Data: 2002-10-09 04:48:13
Temat: Re: RFD: pl.soc.wegetarianizm - zmiana opisu
Od: "Jakub (mick3y) Mikusek" <m...@t...address.is.invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
UserID: Pszemol
Email: P...@P...com
Date: śro, 09 paź 2002 o 05:29 GMT
begin user quotation:
>> Nie - były osoby, które temu są przeciwne, i po ewentualnej zmianie
>> opisu tak się nie stanie.
>
> Stanie się, i ta wzmianka w opisie jest tylko proforma.
Wiesz czy zgadujesz?
> Nie uważałeś w dyskusji jaką Vito przeprowadzał na polskavege?
Szczerze pisząc nie - interesował mnie ostateczny kształt nowego opisu.
>> Tylko że każdy przepis był kwitowany, zgodnie z ówczesnym opisem, "NTG".
>
> I słusznie, bo od przepisów jest pl.rec.kuchnia. Nie wiedziałeś?
Wiedziałem, dlatego IMHO(i nie tylko jak widać) potrzebna jest zmiana.
>> Skoro się pojawiały przepisy, jak i prośby o nie, zapotrzebowanie takie
>> było, więc propozycja zmiany opisu jest jak najbardziej trafiona.
>
> Nieprawda. Przepisy pojawiały się sporadycznie.
Zależało od okresu, ale generalnie pojawiałyby się częściej gdyby nie
obecny opis.
> Ostatnia powódź
> to sprawka Peytona - celowe działanie obliczone na wywołanie
> efektu polegającego na "obywatelskim nieposłuszeństwie".
Powtarzam - przepisy pojawiały się _zawsze_ także zanim Peyton się
pojawił.
> Widzę że rzeczywiście nieuważałeś, no to przypomnę Ci:
(...)
>
> I co Ty na to? Prawda ze kompromitujace? Zmienisz teraz zdanie Kuba?
Nie, gdyż nadal uważam że przepisy są potrzebne.
>> > Jeszcze raz apeluję - nie niszczcie czegoś co jest i działa,
>>
>> I będzie działać nadal - nikt _niczego nie niszczy_
>
> Ależ niszczy, i zauważył to właśnie Paweł, że w propozycji
> nowego opisu jest wyraźny sprzeciw wymierzony w dyskusje
> na temat sensowności wegetarianizmu, które moglby "urazić"
> uczucia wegetarian,
Dlatego uważam, że poprawka Jo'Asi jest konieczna.
mick3y
--
[::mick3y<at>o<dot>k<dot>pl::][::http://samael.k.pl/
~mick3y/key.asc::]
[::GG:1571028::ICQ:36168575::][:::::::::GSM::+48:503
801436:::::::::::]
Safe and secure - never be too sure.
Show and tell - until you go to hell. (KMFDM - Trust)
|