Data: 2001-07-03 05:39:06
Temat: Re: ROZMOWA Z KOKSEM...
Od: Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
_Astral Voyager_ <b...@p...fm> writes:
> wyobrazcie sobie taka sytuacje:
>
> idziecie sobie ulica, nagle trzech "dresow-koksow" odcina
> Ci droge i chce cie pobic... tak poprostu z nudow...
>
> Czy macie pomysly co zrobic aby jakos wybrnac z sytuacji...
odwracasz sie na piecie i zwiewasz w podskokach o to tak szybko, ze
zanim zareaguja juz jestes daleko.
Gadac nie ma po co i o czym.
Zmierzyc sie z nimi mozesz o ile jestes pewien ze nie maja broni
palnej, oraz ze umiesz sie bic na tyle, ze dasz sobie rade z kilkoma
napastnikami.
w kazdym innym wypadku zwiewaj jak najpredzej.
jak nie umiesz biegac to masz chlopie przechlapane...
> Mojego kumpla kiedys zaczepila grupka skinheadow...
> no i mu sie udalo... zadziwil "lidera" grupy wiedzą o
> Nietch'em (tak sie to pisze? ;-)))...
Nietzschem.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|