Data: 2016-05-21 09:29:21
Temat: Re: Rabarrrrrbarrrrrrrr... . :-)
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2016-05-20 19:15, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 20 May 2016 15:55:26 +0200, FEniks napisał(a):
>> W dniu 20.05.2016 o 12:53, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 20 May 2016 09:14:05 +0200, FEniks napisał(a):
>>>> W dniu 19.05.2016 o 23:35, Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 19 May 2016 21:35:40 +0200, FEniks napisał(a):
>>>>>> W dniu 19.05.2016 o 13:54, Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Wed, 18 May 2016 21:54:41 +0200, FEniks napisał(a):
>>>>>>>> W dniu 17.05.2016 o 14:12, Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Rabarbar do ciasta na zimę:
>>>>>>>>> Łodygi pokroić (bez obierania! - w skórce jest najwięcej koloru, a zupełnie
>>>>>>>>> zmięknie ona w obróbce) w centymetrowej grubości, lekko skośne plastry,
>>>>>>>>> które zasypać na noc cukrem w misce (na 5 kg rabarbaru jakieś 2 kg cukru
>>>>>>>> Podaj najpierw przepis na produkcję cukru. Polskiego.
>>>>>>>>
>>>>>>> Tobą ewidentnie coś rzuca
>>>>>> Scukrzyłam się.
>>>>>>
>>>>> Kwas, nie cukier, Tobą miota...
>>>> Polski miód.
>>>>
>>>> BTW:
>>>> http://purestyle.pl/zasada-lustra-widzisz/
>>>>
>>> Spoko, lustro mi niepotrzebne - miałam bezpośredni ogląd we Wrocku.
>>
>> To nawet kalejdoskop, skoro przez te niemal 10 lat obraz zmienił się tak
>> diametralnie.
>>
>
> Wystarczy mi spojrzenie w oczy i mam stały obraz, ad hoc. Ciekawe jest, że
> jeszcze nigdy w życiu się nie pomyliłam - co najwyżej próbowałam
> zweryfikować praktycznie. Zupełnie jak z moim małżeństwem 3-]
A to już nie na ręce?
Q
--
co ci przypomina
co ci przypomina
widok znajomy ten
|