W dniu .05.2016 o 07:19 Crimi <r...@w...pl> pisze:

> W dniu 2016-05-22 o 07:16, Crimi pisze:

(...)
>> Ja Cię proszę Stokrotka a wręcz błagam przestań pisać w ten sposób.
>
> I jeszcze.
> Jak zrobię błąd w interpunkcji i ktoś mi zwróci uwagę to się palę ze
> wstydu a co dopiero mówić o błędach w ortografi ?

Nie zwracam uwagi, bo dla mnie to jest co najmniej niegrzeczne.
Ale w drodze wyjątku, mimo wszystko przeczytaj jeszcze raz swoje powyższe
i przestań czepiać się Stokrotki.
Stokrotka jest ważną częścią polskiego usenetu. Znana, rozpoznawalna i
konsekwentna w swoich przekonaniach.

Zamiast czepiać się Stokrotki, lepiej zainteresujcie się jakością
polszczyzny w naszej rzeczywistości.
W TV coraz więcej programów ma angielskie tytuły, nie zawsze z
tłumaczeniem na polski.
W końcu "Taniec z gwiazdami" jest taki wstydliwy... A "Dancing with the
stars" jest takie mega zajebiste i hiper cool...
Gwiazdy i politycy mówią mieszanką niegramatycznej polszczyzny, okraszoną
kalkami z angielskiego i angielskimi wtrąceniami.
Do dobrego tonu należy zdradzać "swój" angielski akcent, w niektórych
obszarach jest to wręcz niezbędne (programy kulinarne, moda, muzyka). Taka
"gwiazda" z akcentem natychmiast nabiera większej wartości!
Wiele wyrazów powoli znika z polszczyzny, ustępując takim jak "zajebisty",
"mega", "hiper" itd. (jak pozwoliłem sobie powyżej).

Pomijając konsekwentną ortografię, Stokrotka używa znacznie czystszej
polszczyzny od większości internautów.

Stokrotka, "nie podzielam Twoich poglądów, ale umrę za to, być mogła je
głosić" (przypisywane Wolterowi).
:)

--
Trefniś