Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Rajd świnek przez Polskę.;-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Rajd świnek przez Polskę.;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 413


« poprzedni wątek następny wątek »

261. Data: 2009-10-01 09:10:32

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gqtp73$4h2$1@atlantis.news.neostrada.pl...

> Miałam taki przypadek, że koleżanka z dzieciństwa zapoznała mnie z gronem
> swoich późniejszych znajomych. Dowiadywałam się od nich, że opowiada o
> mnie jako o swojej największej przyjaciółce. Byłam zszokowana, ponieważ
> wiedziałam, że różnimy się potwornie, zwłaszcza wartościami, którym
> hołdujemy, i sama żyłam w przekonaniu, że jesteśmy od siebie baaardzo
> daleko. Właściwie poza wspomnieniami z dziecięcych zabaw nie łączyło nas
> nic.

He, he ...
W 'Walanderze' był taki motyw: zginął policjant, bliski współpracownik
Wallandera. Wallander, prowadząc śledztwo, ze zdumieniem wysłuchiwał
róznych relacji, z których dowiadywał się, iż zamordowany miał go za
najlepszego przyjaciela. Okazało się, że zamordowany współpracownik
był homoseksualistą i był w Wallanderze po prostu zakochany
:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


262. Data: 2009-10-01 11:29:28

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Redart pisze:
>
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:gqtp73$4h2$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> Miałam taki przypadek, że koleżanka z dzieciństwa zapoznała mnie z
>> gronem swoich późniejszych znajomych. Dowiadywałam się od nich, że
>> opowiada o mnie jako o swojej największej przyjaciółce. Byłam
>> zszokowana, ponieważ wiedziałam, że różnimy się potwornie, zwłaszcza
>> wartościami, którym hołdujemy, i sama żyłam w przekonaniu, że jesteśmy
>> od siebie baaardzo daleko. Właściwie poza wspomnieniami z dziecięcych
>> zabaw nie łączyło nas nic.
>
> He, he ...
> W 'Walanderze' był taki motyw: zginął policjant, bliski współpracownik
> Wallandera. Wallander, prowadząc śledztwo, ze zdumieniem wysłuchiwał
> róznych relacji, z których dowiadywał się, iż zamordowany miał go za
> najlepszego przyjaciela. Okazało się, że zamordowany współpracownik
> był homoseksualistą i był w Wallanderze po prostu zakochany
> :)

Kurczę, ale stare kotlety odgrzaliście. Gdyby nie przypadkowa wrzuta
mojego thunderbirda, to pewnie bym tu za cholerę nie wróciła. ;)

Sugerujesz, że koleżanka mogła byc we mnie zakochana? ;) Fakt, to ta
sama, z którą w dzieciństwie odkrywałyśmy wspólnie sekrety naszego
ciała, niemniej jednak nie mam najmniejszych wątpliwości co do jej
heteroseksualnych preferencji. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


263. Data: 2009-10-01 13:58:20

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Redart wrote:
> U�ytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisa� w wiadomo�ci
> news:ha0lo4$sm1$1@news.onet.pl...
>
> > kt�remu si� przeciwstawia. Teraz (3 cz��) d��y do 7 poziomu. Poziomu,
na
> > kt�rym podejmuje decyzj� zupe�nie niezale�nie od jakichkolwiek warunk�w
> > zewn�trznych. On sam jest �r�d�em swych decyzji. Walcz�c ze sw�
> > przeciwno�ci� rozumie, �e jedyna droga do zwyci�stwa- to ca�kowita
> > akceptacja swojego "cienia". Pami�tasz, jak pokona� agenta Smith'a- staj�c
> > siďż˝ nim?
> > MATRIX operuje jedynym, mo�liwym j�zykiem do zrozumienia tych poj��-
> > j�zykiem symbolu. Pr�ba przekazu, lub zrozumienia tego "na wprost"
> > powoduje tylko wiele nieporozumieďż˝
>
> Ach, MATRIX, MATRIX ... Tak, dla mnie film kultowy. �eby jeszcze
> coďż˝ zrobiďż˝ z tďż˝ przemocďż˝ ;))))
>
> W tym, co napisa�e�, podkre�li�bym ten smaczek Smitha-Cienia. Smith od
> pocz�tku
> by� z Neo nieoderwalnie zwi�zany. Mo�na wr�cz powiedzie�, �e Neo
powo�a�
> go do �ycia (na ko�cu pierwszego odcinka) ;)
>
> Przez ten motyw Matrix jako film jest w jaki� spos�b unikalny - w jaki�
> spos�b
> pr�buje podj�� temat dualizmu, iluzoryczno�ci podzia�u na dobro i z�o.
> W ko�cu do dzi�ki mocy Smitha udaje si� uratowa� �wiat ... To przed
> Smithem Architekt i �wiat maszyn padaj� na kolana, nie przed Neo ...
>
> No ale za daleko bym z tym nie wchodzi� w por�wnania z buddyzmem... ;)
> Konsekwentnie stosowany buddyzm kaza�by powiedzie� co� w rodzaju:
> Neo sam sobie wymy�li�/wy�ni� Smitha, Architekta, Wyroczni�, Wojn�,
�mier�,
> cierpienie i na co mu to by�o ... ;)
Ale bzdury Smith to pojęcia, abstrakcje, logika za pomocą której tu
piszesz, jeśli usztywnisz teorię w które wierzysz np; kk, to one
zaczynają tobą władać, a nie ty nimi, są silniejsze jeśli rozproszą
się na nie zbiorowości.Matriks .Matriks, Matriks, bo pojęcia nie
istnieją w rzeczywistości, a człowiek jest zbyt dynamiczny aby się w
nie zmieścić. To jest walka Neo z systemem pojęć schematów,
zbiorowością, o człowieczeństwo. I Smith i Neo są sprzecznością, która
stanowi całość, bo bez systemów nie jesteśmy w stanie opisać świata, a
jednocześnie te systemy zabijają nasze człowieczeństwo. Ta rana
nieuleczalna, twa od pradziejów, niektórzy nazywają ją Bogiem w trzech
osobach. To najgłebszy i najbardziej tragiczny opis filozoficzny.Tylko
ty nie widzisz, bo filozofi nie znasz jak bardzo jest konsekwentny.






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


264. Data: 2009-10-01 14:32:45

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:f5c4b303-eed4-4e62-a32e-d8c2625b7b46@c3g2000yqd
.googlegroups.com...

Redart wrote:
> U�ytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisa� w wiadomo�ci
> news:ha0lo4$sm1$1@news.onet.pl...
>
> > kt�remu si� przeciwstawia. Teraz (3 cz��) d��y do 7 poziomu.
> > Poziomu, na
> > kt�rym podejmuje decyzj� zupe�nie niezale�nie od jakichkolwiek
> > warunk�w
> > zewn�trznych. On sam jest �r�d�em swych decyzji. Walcz�c ze
> > swďż˝
> > przeciwno�ci� rozumie, �e jedyna droga do zwyci�stwa- to
> > ca�kowita
> > akceptacja swojego "cienia". Pami�tasz, jak pokona� agenta Smith'a-
> > staj�c
> > siďż˝ nim?
> > MATRIX operuje jedynym, mo�liwym j�zykiem do zrozumienia tych
> > poj��-
> > j�zykiem symbolu. Pr�ba przekazu, lub zrozumienia tego "na wprost"
> > powoduje tylko wiele nieporozumieďż˝
>
> Ach, MATRIX, MATRIX ... Tak, dla mnie film kultowy. �eby jeszcze
> coďż˝ zrobiďż˝ z tďż˝ przemocďż˝ ;))))
>
> W tym, co napisa�e�, podkre�li�bym ten smaczek Smitha-Cienia.
> Smith od
> pocz�tku
> by� z Neo nieoderwalnie zwi�zany. Mo�na wr�cz powiedzie�, �e
> Neo powo�a�
> go do �ycia (na ko�cu pierwszego odcinka) ;)
>
> Przez ten motyw Matrix jako film jest w jaki� spos�b unikalny - w
> jakiďż˝
> spos�b
> pr�buje podj�� temat dualizmu, iluzoryczno�ci podzia�u na dobro
> i z�o.
> W ko�cu do dzi�ki mocy Smitha udaje si� uratowa� �wiat ... To
> przed
> Smithem Architekt i �wiat maszyn padaj� na kolana, nie przed Neo ...
>
> No ale za daleko bym z tym nie wchodzi� w por�wnania z buddyzmem... ;)
> Konsekwentnie stosowany buddyzm kaza�by powiedzie� co� w rodzaju:
> Neo sam sobie wymy�li�/wy�ni� Smitha, Architekta, Wyroczni�,
> Wojn�, �mier�,
> cierpienie i na co mu to by�o ... ;)
Ale bzdury Smith to pojęcia, abstrakcje, logika za pomocą której tu
piszesz, jeśli usztywnisz teorię w które wierzysz np; kk, to one
zaczynają tobą władać, a nie ty nimi, są silniejsze jeśli rozproszą
się na nie zbiorowości.Matriks .Matriks, Matriks, bo pojęcia nie
istnieją w rzeczywistości, a człowiek jest zbyt dynamiczny aby się w
nie zmieścić. To jest walka Neo z systemem pojęć schematów,
zbiorowością, o człowieczeństwo. I Smith i Neo są sprzecznością, która
stanowi całość, bo bez systemów nie jesteśmy w stanie opisać świata, a
jednocześnie te systemy zabijają nasze człowieczeństwo. Ta rana
nieuleczalna, twa od pradziejów, niektórzy nazywają ją Bogiem w trzech
osobach. To najgłebszy i najbardziej tragiczny opis filozoficzny.Tylko
ty nie widzisz, bo filozofi nie znasz jak bardzo jest konsekwentny.






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


265. Data: 2009-10-01 14:35:21

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:f5c4b303-eed4-4e62-a32e-d8c2625b7b46@c3g2000yqd
.googlegroups.com...

>zbiorowością, o człowieczeństwo. I Smith i Neo są sprzecznością, która
>stanowi całość, bo bez systemów nie jesteśmy w stanie opisać świata, a
>jednocześnie te systemy zabijają nasze człowieczeństwo. Ta rana
>nieuleczalna, twa od pradziejów, niektórzy nazywają ją Bogiem w trzech
>osobach. To najgłebszy i najbardziej tragiczny opis filozoficzny.Tylko
>ty nie widzisz, bo filozofi nie znasz jak bardzo jest konsekwentny.

Opisz mi dokładniej, czego nie widzę, bo w sumie ciekawie piszesz ;)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


266. Data: 2009-10-01 14:55:47

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Redart wrote:
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:f5c4b303-eed4-4e62-a32e-d8c2625b7b46@c3g2000yqd
.googlegroups.com...
>
> >zbiorowo�ci�, o cz�owiecze�stwo. I Smith i Neo s� sprzeczno�ci�,
kt�ra
> >stanowi ca�o��, bo bez system�w nie jeste�my w stanie opisa� �wiata,
a
> >jednocze�nie te systemy zabijaj� nasze cz�owiecze�stwo. Ta rana
> >nieuleczalna, twa od pradziej�w, niekt�rzy nazywaj� j� Bogiem w trzech
> >osobach. To najg�ebszy i najbardziej tragiczny opis filozoficzny.Tylko
> >ty nie widzisz, bo filozofi nie znasz jak bardzo jest konsekwentny.
>
> Opisz mi dok�adniej, czego nie widz�, bo w sumie ciekawie piszesz ;)

Message:

glob wrote:
> medea wrote:
> > glob pisze:
> >
> > > Myślę że nasze czasy są czasami obnażania, musimy odzierać siebie z
> > > pewnych masek, ról w których tkwimy, aby lepiej widzieć konsekwencje
> > > naszych zachowań, bo coś zmienić , nie powtarzać się mechanicznie.;)
> >
> > To jest bardzo ciekawa koncepcja IMO. Ciekawe, czy można to połączyc z
> > Redartową (?) teorią 'rozpuszczania ja', o której pisze w odgrzewanych
> > kotletach (vide wątek: Rajd świnek przez Polskę).
> >
> > Ewa
>
> wszystkie twory ponadjednostkowe: zarówno nauka, jak sztuka; zarówno
> naród, jak obyczaj. Wszystkie one są bowiem produktami zbiorowymi,
> które oderwały się od bezpośrednich twórców; i wszystkie mają
> w gruncie rzeczy charakter opresyjny.[ Matriks] Ich działanie
> najbardziej wyraziście uwidocznia się w naszym stosunku do sztuki. Jak
> w
>
> Ferdydurke: zachwycamy się Słowackim, bo wielkim poetą był. Wydaje ci
> się - tłumaczy Gombrowicz - że przyciągnęło cię piękno, którym się
> spontanicznie rozkoszujesz - a to tymczasem "wola potężniejsza od
> twojej kazała ci wysilać się, abyś doświadczył uczuć należytych.Ta
> wola jest wolą zbiorową, zrodzoną w wymiarze międzyludzkim, zgoła ci
> obcym" . Ta wola zbiorowa nie jest przez nikogo konkretnie sterowana;
> pod wieloma względami przypomina "władzę rozproszoną", władzę
> dyskursu, którą Michel Foucault opisał w'' Historii seksualnościi''-
> strukturalizm- której wszyscy mimowiednie podlegamy. Bierne poddawanie
> się tej woli zbiorowej oznacza nieautentyczność, utratę
> człowieczeństwa. Opór natomiast - to nieustanne kolizje z otoczeniem,
> czasem bardziej dramatyczne niż utarczki między jednostkami.
> Nie wiem co on tam popisał, później zobaczę.;)
 Post message Cancel
Send me a copy of this message






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


267. Data: 2009-10-01 15:38:15

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

glob pisze:

> nie zmieścić. To jest walka Neo z systemem pojęć schematów,
> zbiorowością, o człowieczeństwo. I Smith i Neo są sprzecznością, która
> stanowi całość, bo bez systemów nie jesteśmy w stanie opisać świata, a
> jednocześnie te systemy zabijają nasze człowieczeństwo.

Nie jestem jakąś wielką fanką tego filmu, ale mniej więcej podobnie go
odbierałam, z tego co pamiętam.

> Ta rana
> nieuleczalna, twa od pradziejów, niektórzy nazywają ją Bogiem w trzech
> osobach.

Ładnie to ująłeś.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


268. Data: 2009-10-01 16:54:58

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


medea wrote:
> glob pisze:
>
> > nie zmie�ci�. To jest walka Neo z systemem poj�� schemat�w,
> > zbiorowo�ci�, o cz�owiecze�stwo. I Smith i Neo s� sprzeczno�ci�,
kt�ra
> > stanowi ca�o��, bo bez system�w nie jeste�my w stanie opisa�
�wiata, a
> > jednocze�nie te systemy zabijaj� nasze cz�owiecze�stwo.
>
> Nie jestem jak�� wielk� fank� tego filmu, ale mniej wi�cej podobnie go
> odbiera�am, z tego co pami�tam.
>
> > Ta rana
> > nieuleczalna, twa od pradziej�w, niekt�rzy nazywaj� j� Bogiem w trzech
> > osobach.
>
> �adnie to uj��e�.
>
> Ewa

To jest granica naszego poznania, to jest to co Przewodas nazwał
ZZWW , ludzkość dalej nie doszła, staneliśmy na granicy i oczywiście
aby to opisać trzeba bardzo dużo rzeczy tutaj rozpisywać, ale ja
wielkokrotnie o tym pisałem, jakby ktoś pozbierał wszystko o
egzystencjaliźmie i strukturaliźmie z grup to i tak stanowiłoby tylko
cząstkę. Ta rana na drodzę naszego rozwoju będzie bardziej krwawiła,
te sprzeczności już mają swoje miejsce w Fizyce i innych naukach.





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


269. Data: 2009-10-01 17:33:18

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: "Chiron" <e...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Redart" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ha1ra3$2sc$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:ha0lo4$sm1$1@news.onet.pl...
>
>> któremu się przeciwstawia. Teraz (3 część) dąży do 7 poziomu. Poziomu, na
>> którym podejmuje decyzję zupełnie niezależnie od jakichkolwiek warunków
>> zewnętrznych. On sam jest źródłem swych decyzji. Walcząc ze swą
>> przeciwnością rozumie, że jedyna droga do zwycięstwa- to całkowita
>> akceptacja swojego "cienia". Pamiętasz, jak pokonał agenta Smith'a-
>> stając się nim?
>> MATRIX operuje jedynym, możliwym językiem do zrozumienia tych pojęć-
>> językiem symbolu. Próba przekazu, lub zrozumienia tego "na wprost"
>> powoduje tylko wiele nieporozumień
>
> Ach, MATRIX, MATRIX ... Tak, dla mnie film kultowy. Żeby jeszcze
> coś zrobić z tą przemocą ;))))
>
> W tym, co napisałeś, podkreśliłbym ten smaczek Smitha-Cienia. Smith od
> początku
> był z Neo nieoderwalnie związany. Można wręcz powiedzieć, że Neo powołał
> go do życia (na końcu pierwszego odcinka) ;)
>
> Przez ten motyw Matrix jako film jest w jakiś sposób unikalny - w jakiś
> sposób
> próbuje podjąć temat dualizmu, iluzoryczności podziału na dobro i zło.
> W końcu do dzięki mocy Smitha udaje się uratować świat ... To przed
> Smithem Architekt i świat maszyn padają na kolana, nie przed Neo ...
>
> No ale za daleko bym z tym nie wchodził w porównania z buddyzmem... ;)
> Konsekwentnie stosowany buddyzm kazałby powiedzieć coś w rodzaju:
> Neo sam sobie wymyślił/wyśnił Smitha, Architekta, Wyrocznię, Wojnę,
> śmierć,
> cierpienie i na co mu to było ... ;)

http://prawda2.info/viewtopic.php?t=4790

serdecznie pozdrawiam

Chiron

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


270. Data: 2009-10-02 08:04:27

Temat: Re: Rajd świnek przez Polskę.;-)
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ha2j0j$dmr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> glob pisze:
>
>> nie zmieścić. To jest walka Neo z systemem pojęć schematów,
>> zbiorowością, o człowieczeństwo. I Smith i Neo są sprzecznością, która
>> stanowi całość, bo bez systemów nie jesteśmy w stanie opisać świata, a
>> jednocześnie te systemy zabijają nasze człowieczeństwo.
>
> Nie jestem jakąś wielką fanką tego filmu, ale mniej więcej podobnie go
> odbierałam, z tego co pamiętam.
>
>> Ta rana
>> nieuleczalna, twa od pradziejów, niektórzy nazywają ją Bogiem w trzech
>> osobach.
>
> Ładnie to ująłeś.

Ha !
Bo Matrix, ten głupi film łubudu, ma wprost zaskakującą warstwę symboliczną
czerpiącą z wielu kultur, wielu religii - których człowiek 'nieobznajomiony'
w ogóle nie wychwytuje ;) I w dodatku ktoś to naprawdę zgrabnie połączył ;)
Mi się wręcz czasem ciśnie na usta: jak to się stało, że ktoś film łubudu
tak nafaszerował symboliką religijną ? Po co ? Komu się chciało ;))) ?

Ale dzieki temu film jest po prostu niepowtarzalny.
Słyszałem gdzieś porównania, że 'podobny do X-Men' ...
Moja refleksja: W życiu !!!! Gdzie Rzym, a gdzie Krym !

Ale wracając do tej warstwy symbolicznej: jest sporo symboliki
buddyjskiej, hinduskiej i oczywiście chrześcijańskiej.

Typowo chrześcijańska jest cała ogólna konstrukcja - jest
to baśń z wyraziście zarysowaną stroną Dobra i Zła - i walka
między nimi. I taki smaczek: trzecia część, Neo umiera
- może tego nie zauważyliście - ale umierając rozkłada
ręce w sposób tworzący wyrazisty krzyż - i emituje błysk
światła o tym kształcie ;))) Umiera 'ukrzyżowany' ;)

Natomiast wyrazisty wkład orientalny w to widowisko to np.
imiona wielu postaci (niestety nie zacytuję), czy właśnie
zmiękczenie wyrazistych granic miedzy Dobrem i Złem
- poprzez wprowadzenie motywu snu (czyli ludzie stają po
stronie Zła w sposób nieświadomy), poprzez bardzo konkretne
związanie Neo-Smith(wrócę do tego) oraz poprzez wyraziste
zarysowanie alternatywnej dla walki Dobra ze Złem płaszczyzny
starcia Jin-Jang - Architekt-Wyrocznia, cykliczności
przemian (wiele Zionów - muszę trójkę jeszcze raz obejrzeć
i przyjrzeć się tej warstwie), System kontra Emocje itp.
No i kwestia 'braku świadomości' - nawet Neo nie ogarnia
tego, co się wokół niego dzieje - ale działa.

A wracając do samego splątania Neo-Smith - zauważcie, że
Smith uzyskał swoją moc dzięki Neo ;) Spotkanie z Neo
(który w niego 'wniknął' - koniec I odcinka) było początkiem
nowego Smitha, który został przez system skreślony jako
agent, wyrzucony na margines, stał się wyrzutkiem pod każdym
względem. I z tej pozycji rozwinał nową, skrajnie destrukcyjną
(obsesyjną) osobowość - ale też własną świadomość i siłę.
Maszyny stały się wobec Smitha bezradne, a Smith stał
się zagrożeniem dla samego Architekta, który utracił kontrolę
nad systemem, światem maszyn :) Dzięki temu jednak cały
świat wybił się ze schematu, wyskoczył z pułapki cyklicznych
narodzin i zagład kolejno następujących po sobie Zionów.
Różnica między Neo a Smithem w zasadzie była tyko jedna
- Smith miał obsesję na punkcie swojego ego i rywalizacji
z Neo. Jego potężna moc zamykała go samego w ciasnym
ego. Chciał być jedynym, absolutnym właścicielem Mocy.
A Moc nie miała właściciela - nie pochodziła ani od
Neo, ani od Wyroczni, ani od Architekta ... Różnił
się tylko stosunek tych wszystkich postaci do tego
'zjawiska' - mniej lub bardziej egoistyczny,
'zawłaszczajacy'. I to jest wątek jak najbardziej
'buddyjski'.

No to tyle ...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28 ... 40 ... 42


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

globalne ocieplenie ... odwolane, hehehe
Słodki obrazek
I znowu o XL,ten artykuł jest lepszy.
pierwsi w czystej, pierwsi w zakrapianej
Cicha eksterminacja Polaków

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »