Data: 2001-04-09 09:26:31
Temat: Re: Ratunku! sloniocy!
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 9 Apr 2001 10:34:27 +0200, "Lilla"
<l...@f...krasnik.pl> wrote:
>U?ytkownik Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
>w wiadomo?ci do grup dyskusyjnych napisa?a:
>> Za to wczoraj zrobilam 2 na spodach kruchych (wg jej przepisu) z
>> polewa czekoladowa i drugi - ze sliwek suszonych i musze
>> powiedziec, ze znikaja w oczach i gebach!!
>
>W jaki sposob zrobilas wierzch mazurka ze sliwek suszonych?
>
>Pozdrawiam
>Lilla
przepis mowi o pokrojeniu drobno miekkich sliwek suszonych (40
dkg), starciu skorki z cytryny a potem pokrojeniu tej cytryny na
drobniutenka kosteczke. Ja nie lubie sie babrac rzeczami, co mi
sie do palcow przyklejaja - sliwki susz. Wiec najpierw wrzucilam
do maszyny cytryne, zdruzgotalam ja niezle, wrzucilam sliwki. W
tzw miedzyczasie 40 dgk cukru gotowalam z 1/2 lyzka octu i 1/8
litra wody aby byl syrop do nitki. Jak bedzie, to wrzucic te
smole sliwkowa (!!), dodac mozna bakalie (u mnie to byly rodzynki
i posiekane orzechy). Smazyc, az bedzie geste. Przypomina
powidla, ale sztywniejsze. Rozsmarowac na waflu (ja mialam tez
wolny blat kruchy), przybrac platkami migdalowymi albo czyms
innym
Rodzina wolala mase czekoladowa, ktora wychodzi TAKA, ze czlowiek
zre i jak sie wreszcie opanuje to musi raz dwa zjesc korniszona
bo umrze z przeslodzenia...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
|