| « poprzedni wątek | następny wątek » |
371. Data: 2014-10-26 17:41:41
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaQrczak pisze:
>> Post od internetu odprawiam w sierpniu.
>
> Widać jest potrzeba.
Przemożna potrzeba. Postów do internetu.
Jarek
--
Zakopanie trupa w porcie, | Zanurzenie wuja w stawie,
Zakładanie myszy w torcie, | Osaczenie pary w trawie,
Uwiedzenie córki w poście, | Usuwanie zbędnych pań
Uczynienie dziurki w moście, | Wykonuje tani drań.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
372. Data: 2014-10-26 17:50:16
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia Sun, 26 Oct 2014 17:14:13 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-10-26 15:55, obywatel XL uprzejmie donosi:
>> Jak zacznę jeść mięso w piątek, to kto wie... Post od internetu odprawiam w
>> sierpniu.
>
> Widać jest potrzeba.
>
Tradycja.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
373. Data: 2014-10-26 17:50:52
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia Sun, 26 Oct 2014 17:17:12 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-10-26 13:16, obywatel XL uprzejmie donosi:
>> Dnia Sun, 26 Oct 2014 12:41:43 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>> Dnia 2014-10-26 11:47, obywatel XL uprzejmie donosi:
>>>> Dnia Sun, 26 Oct 2014 08:28:07 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>>
>>>>> Dnia 2014-10-26 01:15, obywatel Fragi uprzejmie donosi:
>>>>>> Dnia Sat, 25 Oct 2014 18:39:14 +0200, FEniks napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>> [...]
>>>>>>> Ryby mają w dodatku tę przewagę nad mięsem,
>>>>>>> [...]
>>>>>>>
>>>>>> Ech... Ryby to mięso! :)
>>>>>
>>>>> Nie w piątek.
>>>>>
>>>>
>>>> Też w piątek, jak najbardziej - mięso to mięso. Zanim się jednak zacznie
>>>> głupio czepiać merytoryki, warto się samemu dowiedzieć, dlaczego to właśnie
>>>> TO mięso jest wyłączone z zakazu.
>>>
>>> Oświeć kagańcu.
>>>
>>
>> "W piątki nie dozwolone jest mięso, to dlaczego dozwolona jest ryba? To
>> moim zdaniem także mięso - pyta dwudziestokilkoletnia Anna. Szukając
>> odpowiedzi trafiłam na jedną ze stron internetowych poświęconą wierze. -
>> Jest to zwyczaj przejęty od Żydów, którzy wszystkich istot zimnokrwistych
>> nie uznawali za mięso: ryb, ślimaków, żółwi czy żab. Zwyczaj, jak wiele
>> innych, przejęliśmy wraz z tradycją biblijną - wyjaśnia duszpasterz.
>>
>> Jeszcze jedno na pewno jest ważne. Kiedyś mięso było jedzeniem luksusowym.
>> To nie to, co dzisiaj, kiedy ryby mogą być droższe od mięsa i sklep z nim
>> jest za każdym rogiem. Kiedyś mięso jedzono tylko w święta. Na wsi po
>> zabiciu zwierzęcia zapraszano rodzinę i sąsiadów na przyjęcie. Jedzenie
>> mięsa kojarzyło się najczęściej z ucztą. W miastach było ono dość drogie.
>> Natomiast ryby jedli ludzie biedniejsi. Wszędzie można było je kupić i były
>> tanie. Nawet kiedy ewangeliści opisywali zwykły posiłek pisali o rybach i
>> chlebie. Jezus po zmartwychwstaniu nad jeziorem przygotował dla swoich
>> uczniów śniadanie. Co zjedli? Oczywiście rybę przy ognisku.
>>
>> Znajoma Asia szukając odpowiedzi, dlaczego w piątek jemy ryby słyszała
>> jeszcze o jednym wyjaśnieniu. W starożytności chrześcijańskiej, jeszcze w
>> czasie prześladowań przez cesarza Nerona przed Edyktem Mediolańskim w 313
>> roku znakiem rozpoznawczym dla wierzących w Chrystusa była ryba. Rysowano
>> ją na piasku i wszystko było wiadomo. Znamy to ze scen filmowej wersji ,,Quo
>> vadis".(...)"
>>
>> http://www.opiekun.kalisz.pl/index.php?dzial=artykul
y&id=1970
>
> Rewelancja.
> A możesz krócej i własnymi słowami?
> Czy tego religia też zabrania?
>
Nie, tylko moje lenistwo.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
374. Data: 2014-10-26 17:51:32
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia 2014-10-26 17:41, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Qrczak pisze:
>
>>> Post od internetu odprawiam w sierpniu.
>>
>> Widać jest potrzeba.
>
> Przemożna potrzeba. Postów do internetu.
Każdemu jego porno.
Q
--
z problemem jak szybko zużyć krem... tyle że przeciwzmarszczkowy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
375. Data: 2014-10-26 17:52:03
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia Sun, 26 Oct 2014 17:22:26 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-10-26 15:52, obywatel Alek uprzejmie donosi:
>> Użytkownik "Jarosław Sokołowski" <j...@l...waw.pl> napisał
>>
>>> Trudno mi
>>> sobie wyobrazić, że w przeciętnej kuchni nie ma czegoś, co by zadowoliło
>>> każdego, z najdziwniejszymi nawet ograniczeniami żywieniowymi. Chyba że
>>> u mamy kuchnia jakaś nieprzeciętna.
>>
>> To masz słabą wyobraźnię. Wystarczy gość w postaci ortodoksyjnego żyda.
>
> A to jest jakiś problem?
> Nie żegna się?
>
Przed skrwawianiem.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
376. Data: 2014-10-26 17:53:11
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia Sun, 26 Oct 2014 17:23:00 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-10-26 17:17, obywatel XL uprzejmie donosi:
>> Dnia Sun, 26 Oct 2014 17:11:26 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2014-10-26 14:48, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
>>>> W dniu 2014-10-26 14:28, Jarosław Sokołowski pisze:
>>>>> Pani Ewa napisała:
>>>>>
>>>>>>> A tu - cóż, same kobiety w tej watasze. Bo wdzięczącego się
>>>>>>> rodzynka nie liczę.
>>>>>> Obawiam się, że Stefan może poczuć się pominięty.
>>>>> No cóz, kajsi nam przepadł. Ale to pominięcie -- jak czytam -- to
>>>>> i tak nie jest najgorsza rzecz z propozycji, jakie względem niego
>>>>> mogły się pojawić.
>>>>
>>>> Miejsce alfy w każdym razie już zajęte.
>>>
>>> Alfa jest albowiem tylko jedna.
>>> I omega jednocześnie.
>>>
>>
>> Ależ nieskromna jesteś 3-)
>
> Nie ja.
>
A to widać do końca nie wiem, jaką macie w tej watasze hierarchię.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
377. Data: 2014-10-26 17:54:06
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia Sun, 26 Oct 2014 17:28:52 +0100, Qrczak napisał(a):
> Nie chce mi się (przepraszam) szukać w wątku (który się sam w sobie
> interesujący zrobił), gdzie to o wege-smalczyku było. Ale spróbowałam.
> Smakowo nie ubliża prawdzie. Chrupkie elementa są (to cenię). Słone są.
> Smarowne jest.
> Ciekawostka taka jak polędwica z kurczaka.
>
Tia... Smakołyki jak te "sery" dzisiejsze, bez sera.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
378. Data: 2014-10-26 17:56:45
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia Sun, 26 Oct 2014 17:30:01 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-10-26 16:05, obywatel XL uprzejmie donosi:
>> Dnia Sun, 26 Oct 2014 15:59:12 +0100, Alek napisał(a):
>>> Użytkownik "XL"<i...@g...pl> napisał
>>>>>>
>>>>>> W moim świecie, to o menu decyduje gospodarz i dlatego się do
>>>>>> niego przychodzi, aby skosztować coś (spécialité de la maison),
>>>>>> czego nie ma/jada się u siebie w domu.
>>>>>
>>>>> Ależ oczywiście... zawsze decyduje gospodarz. Dlatego ten, co
>>>>> szanuje
>>>>> innych odmienność, a wie o niej, potrafi dostosować to menu do
>>>>> sytuacji.
>>>>> Specjalite nie musi się ograniczać do jednej wciąż tej samej
>>>>> potrawy.
>>>>>
>>>>
>>>> Gorzej, jak się ma specialitów ze 30.
>>>
>>> A wszystkie (co za pech!) nie pasują do ideologii tego jednego cudoka.
>>> Albo, co gorsza, gospodarz ma za małe pojęcie o tejże ideologii i w
>>> dobrej wierze przygotuje coś, co ma przypasować rodzynkowi, a okaże
>>> się że i tak nie trafił. Bo na przykład danie czysto warzywne, ale
>>> podsmażone na maśle, czy coś w tym rodzaju.
>>
>> Dokładnie. No wtedy to już tylko idzie się obwiesić. Albo iść na
>> kulturoznawstwo...
>
> A nie na matematykie?
>
Nie każdy da radę, ale próbować można.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
379. Data: 2014-10-26 17:57:12
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia Sun, 26 Oct 2014 17:30:23 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2014-10-26 11:50, obywatel XL uprzejmie donosi:
>> Dnia Sun, 26 Oct 2014 08:35:44 +0100, bbjk napisał(a):
>>
>>> Tzn. paluszki "krabowe"?
>>
>> Ktoś to naprawdę je??? - przecież to zmielone zmiotki.
>
> Ja.
> Zdziwionaa?
>
Owszem. Przecież to koło kraba nawet nie leżało.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
380. Data: 2014-10-26 17:58:19
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia Sun, 26 Oct 2014 17:41:41 +0100, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Qrczak pisze:
>
>>> Post od internetu odprawiam w sierpniu.
>>
>> Widać jest potrzeba.
>
> Przemożna potrzeba. Postów do internetu.
>
Tak, panie internet.
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |