« poprzedni wątek | następny wątek » |
431. Data: 2014-10-28 20:43:11
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaW dniu 2014-10-28 18:48, FEniks pisze:
> W dniu 2014-10-27 06:05, bbjk pisze:
>> W dniu 2014-10-26 21:32, FEniks pisze:
>>
>>> W "mojej" piekarni regularnie schodzi babunia krojona.
>>
>> Szynka babuni jest często spotykana.
>
> Ten w piekarni to akurat chleb. "Pół krojonej babuni" to u nas normalka. ;)
Domyśliłam się, że jak w piekarni, to pewnie nie schabik babuni, ale
poleciałam do mięsnego :)
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
432. Data: 2014-10-28 21:45:25
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaPani Basia napisała:
>>>> W "mojej" piekarni regularnie schodzi babunia krojona.
>>>
>>> Szynka babuni jest często spotykana.
>>
>> Ten w piekarni to akurat chleb. "Pół krojonej babuni"
>> to u nas normalka. ;)
> Domyśliłam się, że jak w piekarni, to pewnie nie
> schabik babuni, ale poleciałam do mięsnego :)
Wpływy babuni sięgają o wiele dalej, niż do wymienionych sklepów:
http://peku.pl/prowokator/gaz.jpg
Jarek
--
A jak nam już będzie lepiej panie i panowie,
to się babci koci-łapci o tym też nie powie.
Niech zażywa główka siwa spokojnych pieleszy,
po co babcię denerwować, niech się babcia cieszy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
433. Data: 2014-10-28 23:23:19
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaKrakowski Kredens ma karczek porucznika i szynkę arcyksięcia Ferdynanda.
Słowa "Zabili nam Ferdynanda" nabrały jeszcze bardziej złowrogiego
znaczenia.
- -
Nika
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
434. Data: 2014-10-29 06:35:07
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaW dniu 2014-10-28 23:23, Nika pisze:
> Krakowski Kredens ma karczek porucznika i szynkę arcyksięcia Ferdynanda.
> Słowa "Zabili nam Ferdynanda" nabrały jeszcze bardziej złowrogiego
> znaczenia.
I parówki kapelana.
W ogóle Kredens ma do wymyślania tych nazw kogoś z niezłym poczuciem
horroru.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
435. Data: 2014-10-29 06:36:55
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaW dniu 2014-10-28 21:45, Jarosław Sokołowski pisze:
> Wpływy babuni sięgają o wiele dalej, niż do wymienionych sklepów:
Ciekawe, czy rzeczywiście tak jest, czy to spreparowane? Wierzyć się nie
chce.
I pytanie, czy to gaz na straszną babunię, czy z niej?
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
436. Data: 2014-10-29 10:39:15
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaW dniu 2014-10-28 21:45, Jarosław Sokołowski pisze:
>
> Wpływy babuni sięgają o wiele dalej, niż do wymienionych sklepów:
>
> http://peku.pl/prowokator/gaz.jpg
Powinno być w liczbie mnogiej.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
437. Data: 2014-10-29 11:22:42
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaPani Basia napisała:
>> Wpływy babuni sięgają o wiele dalej, niż do wymienionych sklepów:
>
> Ciekawe, czy rzeczywiście tak jest, czy to spreparowane?
> Wierzyć się nie chce.
Na zdjęciu jest numer telefonu. Krótkie poszukiwania tych
cyferek prowadzą do takiego oto opisu:
http://tomaszow-mazowiecki.informator-lokalny.pl/kat
alogfirm2/143/stacje-paliw/0/7205/-
Nazwa: "Bak" Stacja Paliw. Arcab M. i Wspólnicy sp.j.
Ulica: Olszowiec 58a
Miejscowość: Lubochnia
Kod pocztowy: 97-217
Powiat: tomaszowski
Województwo: lodzkie
Telefon: TEL (44) 7103172
> I pytanie, czy to gaz na straszną babunię, czy z niej?
Opis internetowy jest dość niechlujny, brakuje choćby pliterek
w opisie województwa. Zastanawiam się, czy również w samej nazwie
stacji nie zabrakło ogonka.
Jarek
PS
Tak sobie też myślę, czy komuś by nie było po drodze i czy by nie
mógł przy tym pogrzebać w ramach tak zwanych badań terenowych.
--
A może byśmy tak, najmilszy,
wpadli na dzień do Tomaszowa?
Może tam jeszcze zmierzchem złotym
ta sama cisza trwa wrześniowa...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
438. Data: 2014-10-29 11:46:14
Temat: Re: Ratunku, wegańska uczta
Użytkownik "Jarosław Sokołowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:s...@f...lasek.waw.p
l...
Opis internetowy jest dość niechlujny, brakuje choćby pliterek
w opisie województwa. Zastanawiam się, czy również w samej nazwie
stacji nie zabrakło ogonka.
Jarek
PS
Tak sobie też myślę, czy komuś by nie było po drodze i czy by nie
mógł przy tym pogrzebać w ramach tak zwanych badań terenowych.
********************************
A jak odgrzebie babcię? :))))
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
439. Data: 2014-10-29 13:33:57
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaDnia Wed, 29 Oct 2014 11:46:14 +0100, Stefan napisał(a):
> A jak odgrzebie babcię? :))))
> pozdr
> Stefan
Byle nie "na wnuczka" :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
440. Data: 2014-10-29 15:38:07
Temat: Re: Ratunku, wegańska ucztaW dniu 2014-10-29 11:22, Jarosław Sokołowski pisze:
> Opis internetowy jest dość niechlujny, brakuje choćby pliterek
> w opisie województwa. Zastanawiam się, czy również w samej nazwie
> stacji nie zabrakło ogonka.
Ciekawe, jaka idea kieruje ludziem, który wymyśla i ogłasza nazwę Gaz
babuni.
> Tak sobie też myślę, czy komuś by nie było po drodze i czy by nie
> mógł przy tym pogrzebać w ramach tak zwanych badań terenowych.
Qrę wrabiasz?
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |