Data: 2003-11-12 16:19:50
Temat: Re: Re[2]: Kosmetyki kolorowe dla Panów
Od: Keyop <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W artykule <9...@u...net.pl>, Evunia pisze:
> Hello Keyop,
>
> Wednesday, November 12, 2003, 4:43:57 PM, you wrote:
>
> (...)
> K> A co złego w udziwnieniach? Dzięki nich przynajmniej nie jest nudno.
> K> Sam zdecydowanie wolę barwność i różnorodność od szarości i niewyróżniania
> K> się za wszelką cenę.
>
> I tak chyba jest dobrze. Niech będą i tacy, którym będą się podobali
> mężczyźni wymalowani, jak kobiety, i tacy, którzy tego poprostu nie
> będą lubieli :) Nie mam zamiaru potępiać ani jednych,ani drugich.
> _Ja_ wolę mężczyzn pachnących, zadbanych, ale nie wymalowanych kolorowymi
kosmetykami ;)
> Nie przeszkadza mi jednak, jeśli ktoś inny wręcz przeciwnie.
> Byleby tylko zwolennicy jednego i drugiego nie skakali sobie do gardeł :)
Bardzo mi ta diagnoza odpowiada. Moje stanowisko jest w tej sprawie
identyczne.
Mnie się akurat również wyraźny makijaż na facetach wizualnie nie podoba,
acz nie mam nic do takich, którzy mieliby na to ochotę.
Bardziej zastanawiam się, skąd właściwie się taki sprzeciw bierze...
Pozdrawiam serdecznie,
Radek, pragnący dziwnego
--
- Dlaczego tak zgrzytasz? - spytała Alicja po polsku z dezaprobatą, nie
zmieniając przyjemnego wyrazu twarzy.
- Mam robaki! - odparłam bez namysłu, również z promiennym uśmiechem. Po
czym, pod stołem, podałam jej łyżeczkę.
|