Data: 2004-03-10 09:27:01
Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "Adamo 2." <a...@c...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "jangr" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c2mk3i$jn5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> To dziwne, co napisaliście. Przecież każdy coś tam je, żeby żyć. A Wy nie
> dokonujecie wyboru?
Masz rację, ale ten post chyba kierujesz do Krystyny?
> Ja też. A to, co jem mi bardzo smakuje i bardzo satyswakcjonuje. Dlaczego
mam
> jeść co innego, to, co Wy uważacie za dobre? Nie boję się chyba o swoje
zdrowie
> i życie bardziej,niż Wy. Tak mi się zdaje. A jeżeli będę zdrowszy dzięki
diecie,
> to fajnie. Każdy chce być ... zdrowy, piękny, bogaty ... znane
powiedzenie. Co
> w tym złego? A Wy chcecie pałętać się
> po szpitalach? Nikt nie chce.
j.w.
> A ja sobie jem, co mi smakuje, i co sobie chcę i nikomu nic do tego.
> Jajka, masło, ser żółty, zupę z golonek albo z nóżek, kapustę kiszoną
> (uwielbiam), sadło, piję sobie kawę, herbatę. Nic nikomu do tego.
Ależ oczywiście, jeśli ktoś widząc w Twoim koszyku 4 golonki, 4 kostki
masła, 40 jajek i 4 kostki smalcu pomyśli, że jesteś idiotą, znaczy to IMHO
jedynie, że sam jest idiotą...
Zgadzasz się?
Pozdrawiam,
Adam
|