Data: 2004-03-10 12:38:00
Temat: Re: Re[2]: Kwasniewski o jablkach
Od: "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> wrote in message
news:c2n08j$had$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "klamliwa eulalia" <a...@r...megapolis.pl> napisał w
> wiadomości news:c2mpt3$2shl$1@mamut.aster.pl...
>
> > nie oszukujmy sie bo jak kolega sam napisal dokonujemy wyborow, cos nami
> > kieruje przy ich dokonywaniu.... i nie ludzmy sie ze jest to np. czynnik
> > naukowy, kierujemy sie w ostatecznym rozrachunku emocjami, czyms
> > irracjonalnym.....
>
> hmmm burczeniem w brzuchu ???
eeee, komu tu z nas burczy w brzuchu to raz ,a dwa nawet jak czasem burczy
to ja siegne po owoc czy warzywo a ty po golonke ........
> > ktos kto nie przepada za miesem i tluszczem nie zdecyduje sie na DO bo
> zbyt
> > ceni sobie inne produkty, bedzie zatem raczej szukal zamiennikow w
> grupie
> > ulubionych produktow.....
> > ale moze sie myle......
> >
>
> zwyczajnie według tego schematy to każdy człowiek w jedzeniu kieruje się
> ideologią , wiec oco ci chodzi ??? dlaczego wkładasz palec w oko opty ???
moim zdaniem tak, i nikomu nie wkladam palca w oko, tylko nie lubie jak ktos
przegina i doszukuje sie poprawnosci sowich wyborow zywieniowych w bibli
np;-)
> Slawek
> P.S.
> Z jakiego powodu nie jadasz miesa ?????
> P.S.2
> o skazie białkowej już mówiłaś podaj inny powód
hmmm to chyba wystarczajacy powod: nie jem bo mi zycie mile......
a dwa pozostale podalam, lubie redukowac swoj dysonans poznawczy miedzy
slicznym cielakiem o smutnych oczach a tym co na talerzu np
a i rodzice- generacja dzieci kwiatow (mama nadal nie je, tata zaczal jesc
kuraki, nagle nie wiadomo blizej dlaczego) pewnie tak mnie wychowali ze
wszystko co czuje, czuje tez bol i ma swoje prawa ktorych nie wolno
deptac....
uff...
aducha
|