Data: 2007-03-23 11:31:58
Temat: Re: Re: Kapiący kran
Od: Dominika Solarz <d...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 22 Mar 2007 19:48:05 +0100, Jarek P. napisał(a):
>
> Ale co chcesz zrobić? Usunąć całą baterię, czy zlikwidować
> kapanie?
> Jesli baterię, to szukaj od spodu, zaraz przy wychodzących u dołu
> baterii rurkach śruby mocującej całość.
> Jeśli kapanie, to trudniej. Należy ściągnąć uchwyt, w różnych
> bateriach on jest róznie mocowany, ale typowe rozwiązania, to:
> śruba mocująca widoczna w szparze po maksymalnym odgięciu wajchy
> do góry, bądź śruba zasłonięta jakimś ozdobnym oczkiem, zwykle z
> oznaczeniem "ciepła/zimna", które trzeba po prostu zerwać. Jak
> już ściągniesz uchwyt, zobaczysz pierścieniową nakrętkę mocującą
> cały zespół zaworu, odkręcić ją jest dość trudno bez specjalnego
> klucza, ale można póbować opartym o występ i delikatnie
> postukiwanym czymś w rękojeść śrubokrętem, można też kupić ów
> klucz, w wersji plastikowej kilka zł kosztuje. Jak odkręcisz
> nakrętkę, bebechy wyciągasz w całości, idziesz z nimi do sklepu i
> prosisz o takie same. Wymienia się toto w całości.
>
> J.
Dziękuję, dokładnie o taką poradę mi chodziło.
|