Data: 2001-11-20 14:35:48
Temat: Re: Reanimacja
Od: Wiesław Mrotek <w...@n...wp.spam.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Massai wto 20. listopad 2001 15:14 był łaskaw popełnić:
> W czasie akcji reanimacyjnej mial zlamane 5 zeber, nie wiem czy przeze
> mnie czy przez lekarzy pózniej. Ale jakos nie mam wyrzutów sumienia.
> Przezyl rozlegly zawal. W wielkiej brytanii na dzien dobry lekarze
> lamia zebra, czesto silnym kopnieciem! Sam widzialem... a potem czytal
> w ich schematach postepowania.
> Po takim traktamencie zewnetrzny masaz serca jest duzo bardziej
> skuteczny.
IMHO udrzenie w klatke piersiową jest rówmież skuteczne jako mechaniczna
defibrylacja - ale silne uderzenie. Rękoczyn (bo nie znalazłem lepszego
określenia na kopnięcie) brytyjskich lekarzy może mieć i taki sens.
--
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Pozdrowienia
Wiesław Mrotek
|