Data: 2008-09-15 18:32:50
Temat: Re: Religia, po raz n-ty
Od: waruga <w...@g...plll>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 15 Sep 2008 15:39:38 +0200, JoAsienka napisał(a):
> ale nie radzi, bo dziecko bedzie mialo problemy z
> innymi przedmiotami
Co?? Matko jedyna.
U nas jest 3 katechetów, moja klasa w tym roku ma religię na skrajnych
lekcjach, klasa syna też. Innych nie sprawdzałam.
Problem z ułożeniem na skrajnych może być w chwili gdy mało katechetów, a
dużo klas. Jednak myślę, że wtedy rozwiązaniem byłoby zorientowanie się, w
których klasach są dzieci, które na religię nie chodzą i te klasy mają na
skrajnych godzinach religię, bo jak wszyscy chodzą to nie ma problemu kiedy
jest ta religia.
Ja to jestem lekko zdziwiona tymi protestami, bo na tyle lat religii w
szkole to tylko dwa razy miałam dziecko nie chodzące (raz- świadkowie
Jehowy, a za drugim razem- dziecko pastora adwentystów), ale zgłaszałam
dyr. układającej plan i wtedy religia była na skrajnych lekcjach.
--
waruga
|