Data: 2011-04-12 09:08:23
Temat: Re: Rosyjska pułapka
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2011-04-12 00:50, vonBraun pisze:
>
> Stawianie różnych przedmiotów kultu w sposób nieuzgodniony wcześniej
> to już chyba nasza "polska specjalność". Ruscy nie wybrneli z tego
> dużo mniej taktownie niż polski prezydent z "krzyża" w Warszawie.
Już stoi nowy dwumetrowy krzyż przed Pałacem Prezydenckim, podobno.
>
> Chodzi mi jednak o to, że sądząc z momentu usunięcia tablicy, są
> "ruskie" i "ruskie". W zasadzie na szczeblu lokalnym wszystko im
> jedno, ale gdy przyjeżdża "inspekcja" z Moskwy wszystko musi byc
> wysprzątane.
Jest jeszcze taka możliwość, że wcześniej nikt się specjalnie nie
interesował tą tablicą, zanim nie zaczęli się szykować do przyjęcia
oficjeli. U nas w podobnej sytuacji natychmiast zebrałaby się grupka
niezadowolonych manifestantów. ;)
BTW Dzisiaj w Jedynce Kuźniar mówił, że zbrodnia katyńska nie jest
ludobójstwem w rozumieniu przyjętym przez konwencję międzynarodową.
>
> Ale za to - w efekcie byliśmy świadkami milczącego, historycznego ;-)
> porozumienia pomiędzy prezydentem Komorowskim i Miediediewem
> wyrażającym sie w akcie złożenia kwiatów pod BRZOZĄ.
Marna pociecha, tym bardziej że Miedwiediew faktycznie milczał.
Ewa
|