Data: 2004-07-17 11:36:51
Temat: Re: Rozgwiazda społeczna
Od: Marek Krużel <h...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sat, 17 Jul 2004 00:42:35 +0200 ... z Gormenghast:
>> > każde słowo /.../, może być interpretowane na wiele różnych
>> > sposobów - no i w efekcie, jako to słusznie powiedziała kiedyś
>> > Eva-TM (choć w innym kontekście), może zabijać.
>
>> Efekt potencjanie różnej interpretacji jest zabójczy? ;) Gdyby Ci
>> się chciało przeczytać moją rozmówkę z Kornelią...;)
>
> Nie wiem gdzie ta rozmówka - jeśli z gg to nie przeczytam:). Wystarczy
> mi czytania tego forum - nie gniewaj się. A co do zabijania - nie
> słyszałeś o pośmiertnie rehabilitowanych? A nie słyszałes o
> samobójcach, którzy w zasadzie nie wiadomo dlaczego targnęłi się na
> własne zycie? A przecież posługiwali się w kontaktach ze światem
> tylko słowami...
Na koniec posłużyli się czynem nieodwołalnym. Masz rację, ale...;)
Słowa fałszują rzeczywistość? Jak zwykle u podstaw leżą emocje.
Niedawno próbowałem argumentować przeciw karze śmierci.
Jak łatwo ludzie koncentrują wokół idei wieszania itp.:
http://info.onet.pl/1,15,11,6742125,20026415,1103198
,0,forum.html
I jak szkoła uczy niemyślenia. np. tu:
http://technopolis.onet.pl/1,30,8,6543510,19385037,1
069600,0,forum.html
Rozumienie mechanizmów jest tylko podstawą. Na dodatek można je
wykorzystywać różnie.
>> > > /.../ Zmutowana potrzeba?
> /.../
>> Jest też nałóg i ambicja. To prawda, że interes (jak i ambicja) jest
>> rozwinięty w przyszłość w przeciwieństwie do potrzeby, ale jest
>> też coś takiego jak interes społeczny, który mieści chyba w sobie
>> tzw 'sprawiedliwość społeczną'.
>
> Ano jest.
> Tyle, że "sprawiedliwość społeczna" to zdaje się luksus dla
> bogatych...
>
> All
Nie wiem np. jak się może społeczeństwu opłacać utrzymywanie całej
armii urzędników. Bogactwo tworzą nieliczni, pozostali je konsumują
w miarę swych talentów ksobnych.;)
Marek
|