Data: 2010-09-11 20:10:46
Temat: Re: Rozmieszczenie czujek alarmowych
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:i6fnlk$rei$1@inews.gazeta.pl...
> najbardziej mi się widziały wpuszczane , ale wątpie że uda mi sie
> "zsynchronizować" z osobą która będzie montowała mi okna i nie wiem jak
> gwarancją by było ...
Możesz je zamontowac już po montażu okien (ja tak montowałem), byle tylko
przed ich oglifieniem i oparapeceniem.
A co do gwarancji - zadzwoń do swojego dostawcy okien, spytaj, nie
przypuszczaam, żeby robili problemy.
> Więc jeśli poziom "ochrony' miałby być delikatnie mówiąc niski
> (zastosowanie w oknie po jednym zwykłym kontraktonie) to dam sobie spokój
> ...
Poziom ochrony jest niewysoki, ale cena tego poziomu jest bardzo niska,
stosunek cena/jakość jest więc bardzo dobry. A pamietaj o tym, że tanim
kosztem zyskujesz tez bardzo pożyteczną w domu informację: "zamknąłem ja
okna przed wyjściem, czy tez nie zamknąłem".
> Czyli co czujki powinny być skierowane w kierunku okien ?
Usytuowanie czujek to temat na dłuuugie epistoły, nie da się tego w jednym
zdaniu zawrzeć. Polecam forum muratora, a tam dłuuugachny wątek "Instalacja
alarmowa raz jeszcze" (obecnie 190 stron), będący jednocześnie kompendium
wiedzy alarmiarskiej.
>> Dom masz mały, więc nie zd?żysz dolecieć do manipulatora, żeby wł?czyć
>> napadówkę, jak usłyszysz bit? szybę... musiałby? mieć przycisk napadowy
>> pod poduszk? :) Dlatego kontaktron (który miałby spełniać swoje zadanie
>> tylko w nocy - jak ?pisz) będzie zbędnym wydatkiem. Poza tym - złodziej
>> nie jest głupi - włamie się jak Cię w domu nie będzie...
>
> No fakt ...
Litości, jaki "no fakt"? Jedną błądząca osobę potrafię zrozumiec, ale Ty też
uważasz, że alarm polega na lataniu do przycisku antynapadowego?
J.
|