Data: 2017-06-22 19:26:01
Temat: Re: Rozrywkowo...
Od: andal <a...@a...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 22 Jun 2017 17:14:42 +0000, XL wrote:
> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>> W dniu 2017-06-22 o 14:33, Pszemol pisze:
>>> "Trybun" <c...@j...ru> wrote in message
>>> news:594b924e$0$15198$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2017-06-22 o 02:18, Pszemol pisze:
>>>>>
>>>>> Żal mi cię.
>>>>
>>>>
>>>> ... powiedział Przemol patrząc w lustro. Nie jest tak, jak się
>>>> wegetuje odliczając dni do śmierci - żałość?, Wiara dla człowieka to
>>>> nie konieczność, a jakaś fanaberia przy której wierzącym
>>>> można/należy tylko współczuć?
>>>
>>> Wiara w wymyślonego boga to choroba mózgu którą zarażeni rodzice
>>> zarażają swoje własne dzieci manipulując ich młodymi, podatnymi na
>>> persfazję umysłami, zastraszając je piekłem wiecznym itp...
>>>
>>> Wiara chrześcijańska/katolicka czy muzułmańska nie jest popularna
>>> przez swoją mądrość czy przenikliwość... Jest popularna bo była
>>> narzucona ludziom siłą i mieczem.
>>> I za niepodążanie tą drogą groziły surowe kary, bardziej bolesne od
>>> śmierci. To samo było kiedyś w USA, gdy sprowadzeni z Afryki
>>> niewolnicy byli poddani przymusowi wiary w Chrystusa biciem i
>>> torturami zmuszani do wyzbycia się własnych, lokalnych religii i
>>> tradycji i teraz już po złamaniu ich ducha sami nie tylko "wierzą" co
>>> zarażają tą chorobą swoje niewinne dzieci. Ohyda.
>>
>>
>> Ale tak się składa że wierzyć można tylko w wymyślonego Boga.
>
> "JESTEM Który JESTEM."
>
>
>> Co w tym złego, skoro daje jakąś nadzieję
>
> Na życie wieczne i spotkanie w Niebie z Bliskimi, którzy odeszli. Tego
> przecież chyba każdy człowiek pragnie, niezależnie od przekonań...
>
>> i jednocześnie nakazuje być porządnym człowiekiem w życiu doczesnym?
>
> To żaden nakaz, tylko warunek przystąpienia do Kościoła. Nie ma
> przymusu, żeby być chrześcijaninem. Mogą żyć bezpiecznie i w zgodzie
> innowiercy ( w tym muzułmanie - jeśli jest ich mało, o tym dalej),
> ateusze i chrześcijanie, w odróżnieniu od ideologii muzułmańskiej, gdzie
> Koran nakazuje zabijać wszystkich, którzy odmówią przejścia na tę
> ideologię. Tam brat brata zabije, jeśli ten np. przejdzie na
> chrześcijaństwo lub chce żyć w ogóle poza sferą wiary. Tak każe Koran.
> Dlatego nigdy już nie użyję w odniesieniu do islamu słowa "wiara" - to
> jest ideologia.
> Jej ciemna strona dochodzi do głosu, kiedy jej wyznawcy zaczynają być na
> danym terenie dostatecznie liczni.
islam nie jest religia ale systemem politycznym majacym na celu zawladniecie swiatem
a koran jest 'ulepszona' kopia talmudu
|