pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> W dniu 22.06.2017 o 19:09, Pszemol pisze:
>> Przecież od dawna jestem porządnym człowiekiem.
>
> i jakże skromnym! o twojej skromności nie powinniśmy zapominać.
> A to że dla ciebie 10 przykazań jest śmiechu warte nic nie przeszkadza w
> twojej porządności.

Gdybyś sam zaczął samodzielnie myśleć zamiast powtarzać jak papuga czym Cię
karmią w kościele czy na katechezie to też byś zrozumiał, że w kontekście
wszechmogącego, wszechwiedzącego boga który według Twojej teologii
osobiście wybrał te właśnie nakazy i zakazy jako najważniejsze dla
ludzkości są śmiechu warte.

Zastanów się bowiem, dlaczego najważniejsze (bo pierwsze) przykazanie
demaskuje boga jako małostkowego zazdrośnika? Jakie to wartości moralne
niesie dla ludzkości 1 przykazanie? Zero.

Drugie w kolejności ważności przykazanie...
No zastanów się - dlaczego to takie krytyczne aby żadnych obrazów czy rzeźb
bożych nie malować? Jakież to wartości moralne niesie to przykazanie dla
ludzkości? Pomijając już fakt, że Katolicy nagminnie łamią to przykazanie
wszędzie malując święte obrazki i modląc się do świętych figurek, czcząc
relikwie itp, itd.

A trzecie przykazanie? No jeszcze większą ma wartość moralną niż dwa
pierwsze, no nie?

Dlaczego wszechmocny i wszechwiedzący bóg poświęcić miał trzy pierwsze,
najważniejsze przykazanie SOBIE?

Teraz rozumiesz dlaczego śmiechu warte?