Data: 2017-06-23 12:09:00
Temat: Re: Rozrywkowo...
Od: Trybun <c...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-06-22 o 19:04, Pszemol pisze:
> Trybun <c...@j...ru> wrote:
>> Ale tak się składa że wierzyć można tylko w wymyślonego Boga. Co w tym
>> złego, skoro daje jakąś nadzieję i jednocześnie nakazuje być porządnym
>> człowiekiem w życiu doczesnym?
> Po pierwsze - można być porządnym człowiekiem bez żadnego nakazu. Tylko
> skur$esyny potrzebują nakazy aby być porządnym człowiekiem i tylko wtedy
> potrzebny jest bat nad głową w postaci niewidocznego, zawsze patrzącego i
> oceniającego policjanta (niewidzialna "bozia").
>
> Po drugie - podporządkowanie swojego życia całego pod fałszywe obietnice ma
> wiele złego. Między innymi zakuwa w kajdany niewoli umysłowej i
> podporządkowuje fałszywym liderom (księża, papież), wymusza pewne
> nieracjonalne zachowania w dziedzinie nauki (praca nad leczeniem chorób z
> udziałem komórek macierzystych, leczenie bezpłodności metodami invitro,
> itp, itd). Okrada Cię i współmieszkańców finansowo: widziałeś mapę Polski
> na której zaznaczone są nieruchomości będące własnością Kościoła
> Katolickiego?
> Motywuje niektórych radykałów do zmuszania innych ludzi do wiary w jedynie
> słusznego boga i podporządkowanie prawa cywilnego prawu religijnemu (od
> łagodnych zakazów pracy w niedzielę do kar śmierci za ateizm w niektórych
> krajach arabskich).
>
> Temat rzeka - jeśli nie widzisz nic złego w wierze w boga to wykazujesz się
> dosyć dużą ignorancją.
>
>
Pewnie że można. Jednak przestrzeganie reguł, zasad obowiązujących w
danym stowarzyszeniu to coś więcej niż samoistna dobrowolność pod tym
względem.
I zdaje się mylisz Panie Kolego wiarę w Boga z kultem Kościoła, czyli
tej instytucji opartej na hierarchii. A to już naprawdę ma bardzo mało
wspólnego z "wiarą" jako taką.
|