Dnia Mon, 28 Apr 2008 14:10:58 +0200, Duch napisał(a):

> "Don Gavreone" <s...@l...po> wrote in message
> news:fv4cuu$da6$1@news.onet.pl...
>
>> Yhy. Przede wszystkim wielodzietna żuleria. Z prorodzinną pomocą państwa,
>> naturalnie.
>
> Sorry stary, ale mam wraznie ze Ty rowniez nalezysz do tego nowego
> pokolenia,
> ktore ma mocno pomieszane w glowie (bez urazy).
> Poznac to wlasnie po kojarzeniu wielodzietnosc - z zulernią.
>
> Znam z nascie rodzin wielodzietnych (dzieci>3) i zadne z nich nie nalezy do
> zulerni
> (no, moze jedno na sile mozna by zaliczyc, ale nie do konca).
> Skad wiec takie Twoje przekonanie?
> Wiesz ze np. Bronisław Komorowski ma 5 dzieci?
>
> Przede wszystkim duzo dzieci maja takie panstwa jak USA, Francja, Irlandia.
> Czy tam jest zulerka??
>
> Malo dzieci maja Niemcy, Polska, Holandia, Czechy.
> Ludnosc tych "nowoczesnych" panstw niedlugo odejdzie do histori :))
> Nie pomoze im poczucie wyzszosci, arogancja, odejda jak mamuty :)))
>
> Pozdrawiam,
> Duch

My z mężem bardzo żałujemy, że "inteligentnie" (inteligencja jako warstwa
społeczna nie rozmnażająca się z powodu nadmiaru inteligencji ;-P) baliśmy
się mieć tych sześcioro wymarzonych dzieci. Zwłaszcza patrząc na tych dwoje
(tj. te dwie), które mamy... widzimy, jak byliśmy durrrrrrni...

Ludzie, nadrabiajcie głupotę naszego (tj. mojego) pokolenia, miejcie dużo
dzieci, nie samochodów. //no, my przynajmniej samochodów też dużo nie
mieliśmy ;-)
--
XL wiosenna :-)

Mój serwer to news.gazeta.pl (bez przekierowań przez inne), email
i...@g...pl., podany także w nagłówku.