Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Ryba

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ryba

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-05-10 10:51:31

Temat: Ryba
Od: "Kasia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam serdecznie, mam prośbę. Nie lubię ryb... Jakoś ten smak mi nie pasuje,
ale lekarz kazał jeść ryby. No i tu prośba do was, jaką rybę kupić no i jak
przyrządzić???
Kasia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-05-10 11:06:47

Temat: Re: Ryba
Od: Waldemar Krzok <w...@c...de> szukaj wiadomości tego autora

Kasia wrote:
> Witam serdecznie, mam prośbę. Nie lubię ryb... Jakoś ten smak mi nie pasuje,
> ale lekarz kazał jeść ryby. No i tu prośba do was, jaką rybę kupić no i jak
zmienić lekarza, to po pierwsze. Albo polubić ryby.

> przyrządzić???

przede wszystkim świeżą, te tak nie pachną rybą.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-05-10 11:11:22

Temat: Re: Ryba
Od: "Agata" <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kasia" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:6f74.000000c3.42809233@newsgate.onet.pl...
> Witam serdecznie, mam prośbę. Nie lubię ryb... Jakoś ten smak mi nie
pasuje,
> ale lekarz kazał jeść ryby. No i tu prośba do was, jaką rybę kupić no i
jak
> przyrządzić???
> Kasia

...jesli z mrozonych to poszukac pangi...(albo szalec dalej i szukac
soli...drozsza)

rozmrozic, posolic delikatnie i pieprzem bialym potraktowac, w mace
obtoczyc...nadmiar usunac i zrumienic z dwoch stron na mieszance masla i
oleju...wsadzic do nagrzanego piekarnika aby tam "doszla"...
rozmrozic szpinak...zblednowac z odrobina wody...wrzucic na rozpuszczone
maslo, posolic, popieprzyc...a na koniec dodac smietany...

nie mordowac ryby przyprawami...zaryzykowac poznanie jej wlasnego smaku
nie meczyc szpinaku czosnkiem...chyba ze inaczej nie wejdzie ;)
pange ewentualnie potraktowac cytryna ale to tak....

i sprawdzic jak pasuje smak wlasnie tej ryby...ktora "smaku ryby"
szczegolnego nie posiada ;)

agataw


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-05-10 11:19:42

Temat: Re: Ryba
Od: "Kasia" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Kasia wrote:
> > Witam serdecznie, mam prośbę. Nie lubię ryb... Jakoś ten smak mi nie
pasuje,
> > ale lekarz kazał jeść ryby. No i tu prośba do was, jaką rybę kupić no i jak
> zmienić lekarza, to po pierwsze. Albo polubić ryby.
>
Hm zmienić lekarza powiadasz... Ja myślę, że mój lekarz ma rację i powinnam
zacząć czasem jeść ryby...
Kasia


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-05-10 11:37:53

Temat: Re: Ryba
Od: Waldemar Krzok <w...@c...de> szukaj wiadomości tego autora

Kasia wrote:
>>Kasia wrote:
>>
>>>Witam serdecznie, mam prośbę. Nie lubię ryb... Jakoś ten smak mi nie
>
> pasuje,
>
>>>ale lekarz kazał jeść ryby. No i tu prośba do was, jaką rybę kupić no i jak
>>
>>zmienić lekarza, to po pierwsze. Albo polubić ryby.
>>
>
> Hm zmienić lekarza powiadasz... Ja myślę, że mój lekarz ma rację i powinnam
> zacząć czasem jeść ryby...

można nie jeść żadnego mięsa, na przykład.

A tak na serio, to ryby bardzo świeże, albo z braku takowych, mrożone.
Sola, jak Agata proponuje, łosoś. Np. moje dzieciaki mają bardzo
wyczulony nos i ryb nie znoszą, za wyjątkiem bardzo świeżych "prosto od
krowy", czyli zrobionych w dniu złowienia, albo z mrożonych właśnie solę
i łososia duszone. Można fajnie zrobić z koperkiem i cytryną i
faktycznie, łapy od przypraw, tylko trochę soli i pieprzu, najlepiej
białego, ale czarny też smakuje. Do tego robię dziki ryż, ale to nie
każdemu smakuje (dzieciaki wcinają z normalnym ryżem, ziemniaki też jak
najbardziej pasują).

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-05-10 12:39:27

Temat: Re: Ryba
Od: "batory" <b...@b...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agata" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:42809341$0$27731$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> Użytkownik "Kasia" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:6f74.000000c3.42809233@newsgate.onet.pl...
> > Witam serdecznie, mam prośbę. Nie lubię ryb... Jakoś ten smak mi nie
> pasuje,
> > ale lekarz kazał jeść ryby. No i tu prośba do was, jaką rybę kupić no i
> jak
> > przyrządzić???
> > Kasia
>
> ...jesli z mrozonych to poszukac pangi...(albo szalec dalej i szukac
> soli...drozsza)
>
Mój małżonek też nie lubi ryb i też mu lekarz kazał. Pangę kupiłam, zrobiłam
mniej więcej tak jak piszesz - stwierdził, że to w ogóle nie ma smaku.
Natomiast bardzo mu smakują mielone z ryby, które prawie zawsze mam w
lodówce, jedne się kończą, robię następne. Wypróbowałam różne gatunki i
najbardziej na mielone mu podchodzi łosoś atlantycki.
Pozdrawiam - Agnieszka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-05-10 13:11:31

Temat: Re: Ryba
Od: "Marek W." <U...@U...UnosUpamU.UonUetU.UplU> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kasia" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:6f74.000000c3.42809233@newsgate.onet.pl...
> Witam serdecznie, mam prośbę. Nie lubię ryb... Jakoś ten smak mi nie
pasuje,
> ale lekarz kazał jeść ryby. No i tu prośba do was, jaką rybę kupić no i
jak
> przyrządzić???
> Kasia
>

Śledzia znaczy wystarczt trzepnac o cholewe buta i juz jadalny sie robi...

potem tylko seta czystej....

samo zdrowie..:)))))

Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-05-11 08:00:10

Temat: Re: Ryba
Od: "Marek W." <U...@U...UnosUpamU.UonUetU.UplU> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "bella" <b...@a...pl.usunto> napisał w wiadomości
news:d5senc$5t2$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik Kasia napisał:
>
> > Witam serdecznie, mam prośbę. Nie lubię ryb... Jakoś ten smak mi nie
pasuje,
> > ale lekarz kazał jeść ryby. No i tu prośba do was, jaką rybę kupić no i
jak
> > przyrządzić???
>
> Kasiu!
>
> Ja bym ci proponowala pójść do dobrego, sprawdzonego, poleconego przez
> kogos zaufanego baru rybnego .
> Tam kupilabym rybę i kazała zapakować . Zjadlabym w domu.
> W ten sposob sprawdzisz ktore ryby bylyby dla ciebie 'zjadliwe' a ktore
> nie.
>
>
> życzę ci znalezienia dobrej rybki.
> --

A DOBRY bar poznasz po tym że NIE śnierdzi

Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-05-11 08:21:52

Temat: Re: Ryba
Od: bella <b...@a...pl.usunto> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kasia napisał:

> Witam serdecznie, mam prośbę. Nie lubię ryb... Jakoś ten smak mi nie pasuje,
> ale lekarz kazał jeść ryby. No i tu prośba do was, jaką rybę kupić no i jak
> przyrządzić???

Kasiu!

Ja bym ci proponowala pójść do dobrego, sprawdzonego, poleconego przez
kogos zaufanego baru rybnego .
Tam kupilabym rybę i kazała zapakować . Zjadlabym w domu.
W ten sposob sprawdzisz ktore ryby bylyby dla ciebie 'zjadliwe' a ktore
nie.

Nie proponowałabym Ci kupowanie ryby i przyrzadzanie w domu, bo z
doświadczenia wiem, ze najgorszy dla niejedzacych ryb jest zapach..
ściagajac skórę, czy też smażąc rybę zapach mógłby cie skutecznie
zniechęcic do zjedzenia ryby.
Z tego tez powodu zaproponowalam Ci przyniesienie ryby do domu, zebys
nie czula 'barowego' zapachu. Trzeba sie tylko postarac o zabezpieczenie
ryby, zeby nie wystygla.

Sprobuj od ryby panierowanej. Np. mintaja. Jak ci posmakuje, jak sie
przekonasz, wtedy sama zaczniesz je smazyc.
Jak zaczniesz od smazenia to usmazysz.. ale nie ruszysz tej ryby .

A ja mam dziś na obiad rybę maślaną. Po pracy zrobię tylko sos koperkowy
(albo tylko posypię koperkiem), do tego micha sałaty zielonej. Ja na
szczeście ryby zawsze lubiłam, ale np. mój maż... na sam zapach już źle
reaguje (dziś smażę rybę, bo go nie ma) stąd doskonale znam Twoje
rozterki.

życzę ci znalezienia dobrej rybki.
--
pozdrawiam serdecznie b.
przy odpowiedzi usuń "usunto" z mojego adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-05-11 09:07:13

Temat: Re: Ryba
Od: bella <b...@a...pl.usunto> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Marek W. napisał:


> A DOBRY bar poznasz po tym że NIE śnierdzi
>

Owszem ale to też kwestia 'gustu'
Jednemu śmierdzi drugiemu nie.
Ryba ZAWSZE daje specyficzny zapach - kwestia tylko czy ktoś go lubi
czy nie (pomijam zapach nieświeżych ryb)

Ja tam lubię zapach smażonej ryby a mój mąż - omija z daleka ... takie
zapachy

Dlatego zaproponowałam Kasi zabranie ryby do domu.
Zapach, który nam lubiącym ryby nie przeszkadza, może skutecznie
odstaraszyć ludzi takich jak Kasia, którzy do ryb próbują się przekonać :)

--
pozdrawiam serdecznie b.
przy odpowiedzi usuń "usunto" z mojego adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

filizanki do espresso
kiszeniny z Rusi...
[P] Ciasto kruche z rabarbarem i budyniem
Tiramisu spod telegrafa - nie mylić z zasłupiem (i rozżalone OT)
Pascal w TVN - jakich uzywa naczyn?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »