Data: 2004-01-11 19:19:21
Temat: Re: Rysunki
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tycztom" <t...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
news:btrvfq$aa3$1@gromojar.itpp.pl...
/.../
> ;) Przyczai się taka/i, pierdzielnie i wyżre wszystko to co sensowne...
>
> Czego objaw? Opowiesz nam o swoich talerzach? ;)
> Po co?
>
> oTTo
>
> p.s. sytuacja materialna ciut się poprawiła... czy mam chować łeb w
> kask? ;)
Z chamowatymi facetami z bejsbolem
z reguły nie rozmawiam, będziesz musiał jakoś to znieść.
Chyba że jesteś tu psychologiem - nadzorcą
lub moderatorem, to tylko słowo (i stosowny papier uwierzytelniający) i już znikam.
Póki co, bajeczka na dobranoc... ;)
Góra połogu bliska
Jęczała tak straszliwie,
Iż na jej krzyki zbiegli się ludziska
Myśląc, że niewątpliwie
Urodzi miasto większe niż Paryż,
a urodziła mysz.
Chociaż ta bajka zmyśla dziwa,
Jednak prawdziwy sens ukrywa.
Przypomina poetę, który mówi:
"W rym ujmę i opiszę
Boje, które wiedli Tytani z Jowiszem."
Obiecywał wiele. Częsty wynik - dym.
[J.La Fontaine]
E.
|