Data: 2002-09-01 09:34:01
Temat: Re: ŚAM?!?!
Od: "Przemo" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzięki Mirfaczku za pomoc. Pozdrowienia
Przemo
Użytkownik "Mirfak" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aksmq9$gsp$1@news.onet.pl...
> sznycel gorski
>
> pozdro, mirfak
>
> Użytkownik "Przemo" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:akq2d5$r84$1@news.onet.pl...
> > Witaj, witaj :-)))
> > Już odpowiadam... obiadki konsumuję na stołówce. Jeden obiad kosztował
> 4zł.
> > Można kupić od razu na cały miesiąc albo po kilka- cena jest taka sama.
Co
> > roku cena obiadu jest wyższa o 50gr więc pewnie w tym rok będą kosztować
> > 4,50 zł. Uważam, że jak za taką cenę to obiady nie są najgorsze. Zawsze
są
> > dwie zupy do wyboru i dwa drugie dania, czasami nawet trzy. Obiady
> zaczynają
> > wydawać od 12.30 a kończą o 17.00. Jednak w miarę możliwości staram się
> być
> > wsześniej na obiadku, bo jest jeszcze z czego wybierać.
> > Hitem stołówki jest kotlet mielony serwowany prawie codziennie pod inną
> > nazwą np. rumsztyk, befsztyk, stek górski .... Ale da się przeżyć :-)) .
> > Alternatywnym miejscem spożywania obiadków jest druga stołówka ,dla
> > asystentów, znajdująca się bardzo blisko uczelni. Jadłem tam obiad jeden
> raz
> > jak miałem dyżur z ginekologii. Był podobny do opisanych wcześniej, ale
> nie
> > wiem ile kosztował - na dyżurach za obiady się nie płaci.
> > Pozdrawiam serdecznie Przemo
> > Użytkownik "red medicine" <B...@i...pl> napisał w wiadomości
> > news:3d708497$1_2@news.vogel.pl...
> > > Witam witam i pozdrawiam!
> > > Przemo - no mam pytanko do Ciebie kolejne - a jak tam z obiadkami?
I
> > > gdzie sie stołujesz - tam na stołóweczce, czy na własną łapkę? Noi ew
> > gdzie
> > > jest najzjadliwiej, i jak to wygląda cenowo ;)
> > > Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź.
> > >
> > > red medicine
> > >
> > >
> >
> >
>
>
|