Data: 2002-04-11 22:07:54
Temat: Re: SANDACZ... ale jaki??
Od: <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam.
> zostalem wlasnie uszczesliwiony sandaczem...
no to na koniec dyskusji nie pozostaje mi nic innego,jak powiedziec ze byl
pyszniutki.... do tego sos koperkowy... pycha :))
wszystkim dziekuje za cenne wskoazowki, szczegolnie za ta o 'morskiej
srodladowej rybie' czy jakos tak... :) - wiem ze to bylo apropos tej soli, ale
w niczym to nie umniejszylo smakowi rybki ...
pozdrowienia
adam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|