Data: 2005-01-06 18:26:39
Temat: Re: SOS - wsparcie od mężczyzn niezazdrosnych o ginekologa
Od: g...@w...studio.tpi.pl (Adam Wysocki)
Pokaż wszystkie nagłówki
Dygot <r...@g...pl> wrote:
> Jednakże do ściślaka bardziej przemawiają algebru Boolea i logika
> dyskretna (0-1) - żadnych stanów pośrednich.
"No matter how hard you try, you can't code yourself a girlfriend" :)
No ale jeśli umysł ścisły, ok. Wyobraź sobie znaczniki oznaczające
kolejno: wyniesiony z dzieciństwa kompleks niższości, traktowanie
kobiety jak swojej własności, nastawienie na branie (zamiast dawania)
oraz zakochanie się w wyobrażeniu tej osoby w twojej głowie (zamiast
darzenia uczuciem faktycznej osoby). To tak na szybko i bez głębszego
zastanawiania się. Zazdrość natomiast możesz sobie wyobrazić jako
wynik dysjunkcji logicznej tych znaczników. Boolowskie jak w mordę
strzelił ;)
> Niektóre kultury, jak arabowie szalenie zazdrośnie strzegą kobiet
> nawet przed wzrokiem.
Pik - znacznik "traktowanie jako swojej własności".
> .. i to nie nakazowo - wolny rynek by rozwiązał ten problem - jeśli
> dostatecznie wielu facetom to nie odpowiada, to znajdzie się ktoś gotowy na
> tym zarobić i dostarczający usługę ginekologii sfeminizowanej.
No cóż - masz pole do popisu :)
--
Adam Wysocki * http://www.gophi.rulez.pl/ * GG 1234 * GSM 0508878856
~~~(,,°°> ~~~(,,°°> ~~~(,,°°> *Myszki* ~~~(,,°°> ~~~(,,°°> ~~~(,,°°>
|