Użytkownik Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w wiadomości do
grup dyskusyjnych napisał:ajb5gn$4gu$...@n...onet.pl...
>
>
> hehe... napisałaś to tak jakbyś mnie nie znała zupełnie... ;-) Przecież ja
> nigdy nie stosuję się do przepisów - ja szukam w nich inspiracji, a Twój
> jest właśnie doskonałą inspiracją.
> --


och, nawet nie wiesz, jaki ja mam dziś podły humor Asiu :( Nie dość, że
kuśtykam, bo mi coś huknęło w zdrowym kolanie, to jeszcze boli mnie głowa,
jakbym się wczoraj nachlipała ruskiej wódy.
Z tego wszystkeigo nawet nie patrzę, komu odpisuję.
Jak pomyślę, ze cała ferajna za godzinę będzie sobie plotkować na Staróce,
to już w ogóle mnie skręca :(

a co do tych sajgonek to moim zdaniem bardzo dobre są, kiedy w środku
siedzi: własnoręcznie zmielone mięso, pocięta kapusta pekińska, kiełki
sojowe, chińskie grzyby, oczywiście różniaste przyprawy (top już rzecz
gustu) i sos sojowy, może być bambus.
Reszta to eksperymentowanie :) bardzo smaczne zresztą
Ide sobie zrobić sałatkę z kurczaka na pocieszenie i zagryźć panadolem.

wkn ech co za życie