Data: 2005-11-15 13:24:00
Temat: Re: Sajgonki po mojemu...
Od: "Kri$" <u...@l...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "pamana" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dlclpd$4bb$1@news.dialog.net.pl...
>
> > Potem do arkusików, rach, ciach zawinąłem, do oleju i
> > pyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyycha.......
>
> polecasz jakie skonkretne arkusze?
> i czy smazysz na glebokim oleju?
> p.
Witam
Mnie ta sztuka zwykle się nie udaje, sajgonki po prostu pękają i cenna
zawartość wypada z nich :-( Smażę zwykle w garnku do frytek, wkładam w
metalowym koszyczku do rozgrzanego oleju i zawsze pękają. Stosowałem nawet
podwójne arkusze i nic nie pomogło.
Pozdrawiam
Kri$P
--
----------------------------------------------------
pologk[MaUpa]wp(kropka)pl
*** Usuń z adresu co nie potrzebne ***
----------------------------------------------------
|