« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-28 09:41:57
Temat: Salatka z czerwonej soczewicyKochani, naszla mnie ochota na salatke z czerwonej soczewicy, tylko
jakos brak mi konceptu... W archwiwum bylam, ale znalazlam tylko jedna,
z pomidorami, co mi akurat nie odpowiada.
Macie moze jakies pomysly? Czy znow skonczy sie jak zwykle na moich
eksperymentach? :-)
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-03-29 18:21:09
Temat: Re: Salatka z czerwonej soczewicyMaria wrote:
> Kochani, naszla mnie ochota na salatke z czerwonej soczewicy, tylko
> jakos brak mi konceptu... W archwiwum bylam, ale znalazlam tylko jedna,
> z pomidorami, co mi akurat nie odpowiada.
> Macie moze jakies pomysly? Czy znow skonczy sie jak zwykle na moich
> eksperymentach? :-)
akurat gotowane z pomidorami jest (moim zdaniem) najlepsze. Można chyba też
zrobić podobnie jak i brązową soczewicę: ugotować, ale nie na ciapciato,
tylko z zębem. Do tego ogórek konserwowy na drobno, cebulkę, octu, limonki,
sól i pieprz. Jak jesteś mięsożerna, to można dodać pokrojonej kiełbasy.
Bym też trochę poeksperymentował z serami, np. feta (nie za słona) lub inny
owczy czy kozi ser. Koperek?
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-31 06:41:01
Temat: Re: Salatka z czerwonej soczewicywaldemar z domu wrote:
> akurat gotowane z pomidorami jest (moim zdaniem) najlepsze. Można chyba też
> zrobić podobnie jak i brązową soczewicę: ugotować, ale nie na ciapciato,
> tylko z zębem. Do tego ogórek konserwowy na drobno, cebulkę, octu, limonki,
> sól i pieprz. Jak jesteś mięsożerna, to można dodać pokrojonej kiełbasy.
> Bym też trochę poeksperymentował z serami, np. feta (nie za słona) lub inny
> owczy czy kozi ser. Koperek?
Dzieki za inspiracje! Wiadomosc moglam odczytac dopiero dzis, mysle, ze
jutro bede eksperymentowac. Powiedz mi tylko, czy chodzi Ci, zeby
gotowac soczewice z zabkiem czosnku?
Dziekuje i pozdrawiam
Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-03-31 06:51:02
Temat: Re: Salatka z czerwonej soczewicy
Maria:
>
>> akurat gotowane z pomidorami jest (moim zdaniem) najlepsze. Można
>> chyba też zrobić podobnie jak i brązową soczewicę: ugotować, ale nie
>> na ciapciato, tylko z zębem. Do tego ogórek konserwowy na drobno,
>> cebulkę, octu, limonki, sól i pieprz. Jak jesteś mięsożerna, to można
>> dodać pokrojonej kiełbasy. Bym też trochę poeksperymentował z serami,
>> np. feta (nie za słona) lub inny owczy czy kozi ser. Koperek?
>
>
> Dzieki za inspiracje! Wiadomosc moglam odczytac dopiero dzis, mysle, ze
> jutro bede eksperymentowac. Powiedz mi tylko, czy chodzi Ci, zeby
> gotowac soczewice z zabkiem czosnku?
nie, czostek daj potem.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |