altf4 wrote:

> Saksońska? W samym centrum Monachium? Oszukali mnie i nie podali
> prawdziwej bawarskiej golonki tylko jakąś tam saksońską? Wprowadziłeś
> nielichy zamet w mojej glowie!!!
> Użytkownik "waldemar z domu" <w...@t...de> napisał w
> wiadomości news:a3k8oe$kkq$07$1@news.t-online.com...
>> altf4 wrote:
>>
>> > Dzięki. To moze mi rozszyfrujesz z czego był sos? Kelner byl na tyle
>> > uprzejmy ze pozwolil mi wziac menu. Cytuje:"A hoiwade schweinshaxn,
>> > kartoffegnedl in da saiwagmachten soss, daua gibt's aan krautsolod"
>>
>> to była saksońska restauracja?
>> Bo po bawarsku toto nie jest. A sos zrobili sami. Z czego, nie
> powiedzieli.

no to jeszcze raz: faktycznie, w Monachium mówią trochę takim gardłowym
bawarskim i mają udźwięcznienie niektórych spółgłosek (k->g).

Kompletnie na nasze będzie:

przepołowiona golonka wieprzowa, knedel ziemniaczany w sosie własnej
roboty, do tego sałata z kapusty. (aha, nie daua tylko dazua)

Waldek
PS
jak ktoś dostał wirusa z mojego adresu, to przepraszam z góry i dołu. Mam
zakażenie 3 stopnia w robocie.
WK