Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!goblin1!goblin.s
tu.neva.ru!postnews.google.com!u3g2000vbj.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Seks dopiero po ślubie - nie warto traktować tego zbyt radykalnie.
Date: Wed, 19 Jan 2011 02:12:47 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 61
Message-ID: <7...@u...googlegroups.com>
References: <ih4c9f$kas$1@news.onet.pl> <ih4cmg$qmi$1@usenet.news.interia.pl>
<xfwajg9es5th.ugnhosnxyr2g$.dlg@40tude.net>
<ih4qhb$id8$1@usenet.news.interia.pl>
<d5kzet9gwkts.37md725ma01l$.dlg@40tude.net>
<ih4rnc$kfv$1@usenet.news.interia.pl>
<1a22tmr5knarc$.1fzhhjzg4d85h.dlg@40tude.net>
<ih4sh0$lta$1@usenet.news.interia.pl>
<4d35f8e9$5$2436$65785112@news.neostrada.pl> <ih6a6k$5ec$1@news.onet.pl>
<ih6ao9$7hv$1@speranza.aioe.org>
<e...@f...googlegroups.com>
<ih6ct0$gpd$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 75.126.123.212
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1295431968 16882 127.0.0.1 (19 Jan 2011 10:12:48 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 19 Jan 2011 10:12:48 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: u3g2000vbj.googlegroups.com; posting-host=75.126.123.212;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: SAMSUNG-SGH-i900/1.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE; PPC)/UC
Browser7.4.0.65,gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:579607
Ukryj nagłówki
zażółcony napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:e7e5ef52-0a2c-45b8-a62c-c004601f743a@fx12g2000v
bb.googlegroups.com...
>
>
> >To poj�cia ma��e�stwo i dopiero seks jest idealizacj�, liczy si�
> >za�o�enie a nie rzeczywisto��. Nawet g�upie ch�opki przed zawarciem
> >zwi�zku badali swoje temperamenta seksualne, bo mog�e� wpa�� na
> >dziwaczne zachowania, zupe�nie nie pasuj�ce z drug� osob�. Tu jest
> >w�a�nie dziwny paradoks, bo zaczynaj�c przez ��ko zwi�zki s�
> >najlepsze. Po nast�pne ta druga osoba nie ma do�wiadczenia , jest
> >jakby niereaktywna w ,, ja seksualnym,,. Czy zwi�zek ma��e�ski bez
> >seksu to kupowanie niepe�nej osoby.
>
> Jak ju� wspomina�em, to zale�y od indywidualnego podej�cia r�nych
> os�b, od tego, jak du�� rol� przypisuj� po�yciu seksualnemu
> w�r�d bardzo szerokiego wachlarza aktywno�ci ludzkich (dzieci,
> dom, praca, rozrywki, hobby, KUCHNIA :), podr�e zagraniczne ...)
> Jest tego multum.
> Twierdzenie ,zwi�zki zacz�te przez ��ko s� najlepsze' zupe�nie nie
znajduje
> pokrycia w badaniach, do kt�rych link da�em na pocz�tku tego w�tku.
> S� takie typy osobowo�ci, dla kt�rych by� mo�e to jest najwazniejsze
> (powstaje jednak pytanie: jak czesto takim osobowo�ciom rzeczywi�cie udaje
> siestworzy� trwa�e rodziny z dzie�mi itp itd ), ale w statystycznym og�le
> - wychodzi na to, �e has�o 'musimy sprawdzi�, czy do siebie pasujemy'
> w odniesieniu do wsp�ycia seksualnego jest grubo przereklamowane,
> iluzoryczne.
> Poczytaj badania:
> http://www.nlm.nih.gov/medlineplus/news/fullstory_10
7136.html
Przdcztaj Lalkę Prusa i idealistę miłości. Czyli obraz osoby zupełnie
inny niż w rzeczywistości, przez brak sprawdzalności. Łęcka
temperamentna kobieta, bliska nerwicy, niesprawdzona co się z nią
dzieje. Wokulski nierozumiejący zupełnie z kim się zadaje. Idealizacją
już przerabialiśmy...zamki się po tym wysadza. Wiesz jak było? Brano
ślub, a większość kobiet i facetów miało kochanków, bo te związki były
kupowaniem w ciemno.
|