Data: 2004-06-11 10:40:46
Temat: Re: Sernik na zimno bez jaj?
Od: "Sumada" <j...@p...onet.pll>
Pokaż wszystkie nagłówki
Mam sernik na zimno, ale jednak z jakami. Na wszelki wypadek napiszę. Nie
przemęczaj się, zrób po prostu serniczek w malakserze - spulchni się dośc
dobrze bez jajek. Utrzyj odrobinę masła z cukrem pudrem, dodaj ser, trochę
truskawek i galaretkę rozpuszczoną w minimalnej ilości wody. Wyłóż na
biszkopty, na wierzch daj owoce i zalej galaretką - taki pseudo sernik
leguminkowy powinien być smakowity.
Salmonella z tego co pamiętam znajduję się (jeśli jajko jest zakażone) w
żółtku. I najbardziej narażeni są ci, którzy spożywają jajka kacze.
Sernik na zimno z jajkami (z dawnych lat)
2 serki homogenizowane - nikt sie tym nie przejmował tylko mielił zwykły ser
w malakserze
30 dkg cukru pudru
3 jajka
4-5 łyżeczek żelatyny
1/2 margaryny (! to były dawne czasy)
olejek
2 galaretki
1 szkl. mleka
biszkopty
Z żółtek, margaryny i cukru utrzeć jednolitą masę + serek + wanilie.
Żelatynę namoczyć w małej ilości wody. Mleko zagotować + żelatynę, chwilę
pogotować. Do utartej masy dodać schłodzoną lekko żelatynę, olejek. Z białek
ubić sztywną pianę, dodać do masy. Dno tortownicy wyłożyć biszkoptami, na
to wyłożyć pół masy. Włożyć do lodówki. Na zastygłą masę wylać 1 galaretkę.
Po zastygnięciu powtórzyć: druga część masy, druga galaretka. Można na
wierzch dać czekoladę.
|