Data: 2010-12-22 07:56:30
Temat: Re: Sernik z Marsa
Od: "Qrczak" <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Dnia Tue, 21 Dec 2010 21:59:39 +0100, medea napisał(a):
>> W dniu 2010-12-21 20:53, Ikselka pisze:
>>
>>> Coś z kupnych ciastek (brrr).
>>> To już lepiej byłoby upiec kruchy blat - prościzna, a jednak COŚ.
>>
>> A tiramisu może być na kupnych biszkoptach?
>
> No ale to deser jest, a nie ciasto.
O ile zasadniczo się z Tobą zgodzić mogę (aczkolwiek definicja od czasów
Łebkowskiego mocno skręciła w stronę wszystkiego, co się pakuje w blachę i
formuje na kształt placka później krojonego), to mam teraz dylemat, jak
potraktować tartę na kruchym spodzie ale z kremem niepodpiekanym...
Qra
|