Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bhd5gs$jin$1@news.onet.pl...

> Guzik wiem.
> Właśnie przylazła.
> Ma takie cóś.
> Jestem zmęczona, kładzie się, i ...
> lewa pod siebie, a prawa wyciągnięta.
> Na brzuchu. Ta lewa to jak osłona.
> Na -sorki - na cyckach.

eTaTek..

ona już zawsze będzie miała swój świat i dopuści do niego tylko
najmądrzejszych..
przymusu nie zniesie..
będzie uciekać, nie będzie tłumaczyć, jeśli ktoś sam nie będzie w stanie
zrozumieć..
a raczej po_czuć..

Spanie na brzuchu, osłona z rąk - brak poczucia bezpieczeństwa :)
Całe życie tak śpię.. :)

Obżeranie się słodyczami? To samo.
Słodycze dają spokój chwilowy, na chwilę tłumią niepokój,
zmuszają żołądek do pracy i ta serotonina ;), wiesz.. :))
Zapytaj może delikatnie, czy chce być śliczną panienką czy tłuściochem..
na dziewczynki to działa! Chcą być ładne..

Kiedyś obgryzałam paznokcie..
Któregoś dnia spojrzałam na swoje ręce.. i koniec! :)
Zaczęłam malować pazurki ;)
Lubię ładne ręce.. zadbane, choć bez przesady!
W Ogrodzie się nie da ;)..

Myślę, że kiedy poczuje się bezpieczna,
kiedy się wszystko w miarę ułoży, to i problemy ze potrzebą
zapychania niepokoju słodyczami znikną, choć..
mogą wracać w chwilach dużych napięć.
No ale.. to nie grzech! Czasami na tę rozpustę warto sobie pozwolić! :)
(uwielbiam od czasu do czasy wtrząchnąć duuuży kawał chałwy lub
czekoladę!:))

Mężczyzn zaś woli bo (przynajmniej niektórzy ;)).. mają więcej fantazji!
Są ciekawsi, rozumieją lepiej "odloty" ;)
Rozmawiaj z nią jak z "dorosłą", nie rób z niej dzidziusia, bo już nim nie
jest..
choć w głębi duszy będzie nim zawsze, jak każdy z nas..

W sumie mężczyźni są mniej zakłamani od kobiet, które.. tiu tiu tiu ;)
a krew wypiją ;))).. Nie rozumiejąc siebie i świata, PO_Uczają...
;D

To lgnięcie do mężczyzn.. może być przez niektórych bydlaków
źle zrozumiane i wykorzystane. Na to też trzeba jej jakoś zwrócić uwagę..
w stosownej chwili.. nie teraz. Przy sprzyjającej okazji zewnętrznej np.
film
w telewizji czy cóś..

Pozdrawiam :) i znikam
Dalej leżę na brzuchu ;), jednak.. subiektywnie więcej słończyka..
Może i obiektywnie też przyjdzie.. trzeba dać czasowi czas.. :)
Ludzie są w sumie bardzo zrozumiali.. trzeba się tylko lepiej się wczuć! ;)


E.


> Czwarty dom, nie licząc biologicznego.
> Myślisz, ze poprzednicy pisali pamiętniki?
> Kiszka i tyle.
>
> Mówisz... Elektra?
> Czy ma mi coś tu pośmierdywać?
>
> No to, ok.
> A teraz zastanówmy się,
> czy Elektro_skutki, zawsze są negatywne?
>
> > pozdr :)
> >
> > joa
>
> ett
> :-( w malinach