Data: 2010-02-04 22:23:05
Temat: Re: Siła przesunięcia paradygmatu
Od: tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 04-luty-10, Vilar wlazł między psychopatów i wykrakał:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:ek7ta2vutcco.dlg@trenerowa.karma...
>>
>> żeby jeszcze ona przyszpilić umiała - kogoś innego niż siebie... :)
>
> I to jest właśnie ten chichot historii......
tak, dziś spoglądając na posiedzenie komisji hazardowej, przepytującej
donalda, cały czas miałem właśnie to wrażenie.
że to wszystko jest jakąś tragifarsą.
obrzydliwie napastliwa pytająca, maksymalnie rozlazły odpowiadający i
przewodniczący, którego wasalizm w stosunku do przedstawiciela swojego
klanu jest aż nadto uderzający.
oraz relacje na portalach - skupiające się na wszystkim, ale nie na
meritum.
i taki miałem gorzki posmak od tego chichotu - że jedyny człowiek, którego
tam się dało słuchać, to arłukowicz, pociotek formacji, która pośrednio w
pewien sposób odpowiedzialna jest za ten aferalny stan rzeczy...
>> jeśli pływanie wyszczupla, to co wieloryby robią źle?
> Uwielbiam tę sygnaturkę....
:)
tez ją bardzo lubię
--
Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął.
|