Data: 2010-02-05 11:42:00
Temat: Re: Siła przesunięcia paradygmatu
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Moralnie mają. Tylko dlaczego nie chcą mieć też społecznie?
> Skoro chcą bazować tylko na swoim wzajemnym zaufaniu i miłości, to dlaczego
> oczekują od społeczeństwa, żeby im gwarantowało cokolwiek?
Jak sądzę, partnerka Endera oczekuje wierności od niego, a nie od
społeczeństwa.
A Ty - jako przedstawicielka społeczeństwa - właśnie dajesz mu fory w
postaci przyzwolenia. Nie zauważyłaś tego?
//patrz: aspekty
> dziedziczenia, alimentów itp w wolnych związkach // Przeciez społeczeństwo
> nie może gwarantować, aby prawo w wymienionych sprawach działało
> automatycznie tak samo wobec osób, które spotkały się przed chwilą i pod
> niebem obiecały miłość, jak wobec małżeństwa oficjalnie zawartego przed
> społeczeństwem jako świadkiem ich zobowiązania.
To w ogóle nie ten temat, moja droga.
> Zobowiązanie do przestrzegania społecznych norm i bycie jego przewidywalną
> (bo ujętą w normach) i trwałą częścią składową
I przed tym Ender się uchyla, a Ty mu przyklaskujesz.
Ewa
|