Data: 2011-09-29 21:18:30
Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
medea pisze:
> W dniu 2011-09-29 23:06, Paulinka pisze:
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:54:18 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:42:14 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> medea pisze:
>>>>>>> W dniu 2011-09-29 21:24, Paulinka pisze:
>>>>>>>> medea pisze:
>>>>>>>>> W dniu 2011-09-29 21:16, Paulinka pisze:
>>>>>>>>>> Ghost pisze:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> No tak, zapomniałam dodać, że do tego trzeba by mieć
>>>>>>>>>>>>>> odpowiedni charakter, niemal zupełnie
>>>>>>>>>>>>>> pozbawiony tendencji dominacyjnych i/lub mocno wyluzowany.
>>>>>>>>>>>>>> I wcale nie jest powiedziane, że ta relacja zawsze
>>>>>>>>>>>>>> musiałaby być na warunkach SDCh, nie chodziło mi tu o
>>>>>>>>>>>>>> podległość (podjęlibyśmy przecież niezależną decyzję).
>>>>>>>>>>>>> Tak to sobie tlumacza osobniki wspierajace dominatorow,
>>>>>>>>>>>>> niestety jest ich troche i dzieki nim ta dominacja jest w
>>>>>>>>>>>>> ogole mozliwa.
>>>>>>>>>>>> Tyle tylko, że taki dominator nie składa się wyłącznie z
>>>>>>>>>>>> negatywnych cech. Przypuszczam, że można z takiej relacji
>>>>>>>>>>>> wyciągnąć coś pozytywnego dla siebie.
>>>>>>>>>>> Podobnie jak z mafijnej ochrony - inna mafia nie bedzie Cie
>>>>>>>>>>> nekac. A tak na serio byc moze rzeczywiscie patrze na to
>>>>>>>>>>> zbytnio ze swojej perspektywy, tzn. to co ja sobie cenie
>>>>>>>>>>> niekoniecznie dla innych ma wartosc rownie wysoka.
>>>>>>>>>>>> Ja jestem tak skonstruowana, że nie potrafię w takim
>>>>>>>>>>>> układzie funkcjonować bez uszczerbku.
>>>>>>>>>>> Ja niestety zbyt cenie sobie niezaleznosc.
>>>>>>>>>> Takoż i ja.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Bo oboje jesteście dominatorami.
>>>>>>>> Serio tak myślisz?
>>>>>>>>
>>>>>>> Nie w tym sensie, że jesteście osobami z tytułu tego wątku, ale
>>>>>>> że być może macie tendencje przywódcze.
>>>>>>> W zasadzie nie wiem, czy osobowość niezależna musi iść w parze ze
>>>>>>> skłonnościami przywódczymi, ale tak mi się zawsze wydawało.
>>>>>>>
>>>>>>> BTW Generalnie ja też - delikatnie mówiąc - nie czuję się
>>>>>>> komfortowo w otoczeniu SDCh, w przeciwnym razie pewnie nie
>>>>>>> założyłabym tego wątku. ;)
>>>>>> A ić Ty raczku ;)
>>>>>>
>>>>>> Nie jestem osobą dominującą. W żadnym razie. Jestem jakąś dziwną
>>>>>> hybrydą raczej. Jestem wpływowa w tym sensie, że ulegam wpływom
>>>>>> różnych osób, ale ostatecznie zawsze stawiam swoje racje jako
>>>>>> najważniejsze, ale staram się nikogo nie krzywdzić.
>>>>> Slimaczek taki, ojojoj :-]
>>>> Zazdrosna? ;)
>>>
>>> Podziwiam zdolności adaptacyjne raczy.
>>
>> Ślimak ma sie do kameleona jak ... zabrakło mi inwencji, bo śpiąca
>> jestem.
>
> Normalnie - jak pies do jeża. ;)
Albo pięć do oka ;)
> Dobranoc
Dobranoc.
--
Paulinka
|