Data: 2011-09-29 21:11:40
Temat: Re: Silne dominujące charaktery [długie]
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:06:55 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:54:18 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:42:14 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> medea pisze:
>>>>>> W dniu 2011-09-29 21:24, Paulinka pisze:
>>>>>>> medea pisze:
>>>>>>>> W dniu 2011-09-29 21:16, Paulinka pisze:
>>>>>>>>> Ghost pisze:
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> No tak, zapomniałam dodać, że do tego trzeba by mieć odpowiedni
>>>>>>>>>>>>> charakter, niemal zupełnie
>>>>>>>>>>>>> pozbawiony tendencji dominacyjnych i/lub mocno wyluzowany.
>>>>>>>>>>>>> I wcale nie jest powiedziane, że ta relacja zawsze musiałaby być
>>>>>>>>>>>>> na warunkach SDCh, nie chodziło mi tu o podległość (podjęlibyśmy
>>>>>>>>>>>>> przecież niezależną decyzję).
>>>>>>>>>>>> Tak to sobie tlumacza osobniki wspierajace dominatorow, niestety
>>>>>>>>>>>> jest ich troche i dzieki nim ta dominacja jest w ogole mozliwa.
>>>>>>>>>>> Tyle tylko, że taki dominator nie składa się wyłącznie z
>>>>>>>>>>> negatywnych cech. Przypuszczam, że można z takiej relacji
>>>>>>>>>>> wyciągnąć coś pozytywnego dla siebie.
>>>>>>>>>> Podobnie jak z mafijnej ochrony - inna mafia nie bedzie Cie nekac.
>>>>>>>>>> A tak na serio byc moze rzeczywiscie patrze na to zbytnio ze swojej
>>>>>>>>>> perspektywy, tzn. to co ja sobie cenie niekoniecznie dla innych ma
>>>>>>>>>> wartosc rownie wysoka.
>>>>>>>>>>> Ja jestem tak skonstruowana, że nie potrafię w takim układzie
>>>>>>>>>>> funkcjonować bez uszczerbku.
>>>>>>>>>> Ja niestety zbyt cenie sobie niezaleznosc.
>>>>>>>>> Takoż i ja.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Bo oboje jesteście dominatorami.
>>>>>>> Serio tak myślisz?
>>>>>>>
>>>>>> Nie w tym sensie, że jesteście osobami z tytułu tego wątku, ale że być
>>>>>> może macie tendencje przywódcze.
>>>>>> W zasadzie nie wiem, czy osobowość niezależna musi iść w parze ze
>>>>>> skłonnościami przywódczymi, ale tak mi się zawsze wydawało.
>>>>>>
>>>>>> BTW Generalnie ja też - delikatnie mówiąc - nie czuję się komfortowo w
>>>>>> otoczeniu SDCh, w przeciwnym razie pewnie nie założyłabym tego wątku. ;)
>>>>> A ić Ty raczku ;)
>>>>>
>>>>> Nie jestem osobą dominującą. W żadnym razie. Jestem jakąś dziwną hybrydą
>>>>> raczej. Jestem wpływowa w tym sensie, że ulegam wpływom różnych osób,
>>>>> ale ostatecznie zawsze stawiam swoje racje jako najważniejsze, ale
>>>>> staram się nikogo nie krzywdzić.
>>>> Slimaczek taki, ojojoj :-]
>>> Zazdrosna? ;)
>>
>> Podziwiam zdolności adaptacyjne raczy.
>
> Ślimak ma sie do kameleona jak ... zabrakło mi inwencji, bo śpiąca jestem.
Adaptacja to nie tylko upodabniania się do otoczenia.
--
XL
|