Data: 2011-06-29 22:45:30
Temat: Re: Skociałam do szczętu :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 30 Jun 2011 00:05:13 +0200, Fragile napisał(a):
> Dnia Wed, 29 Jun 2011 23:49:21 +0200, Ghost napisał(a):
>
>> Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:pyikv1mm0u8a.10rfui5ba42d3.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Wed, 29 Jun 2011 00:39:37 +0200, Chiron napisał(a):
>>>
>>>> Wiesz, przypomina mi się kiedyś porada, jakiej mi udzieliła na grupie
>>>> pewna
>>>> sympatyczna pani- hodowca piesków. Otóż (między innymi) doradzała mi, że
>>>> aby
>>>> zapanować nad ostrym psem należy (i ona to praktykuje) nałożyć mu
>>>> jedzenie
>>>> do miski, i najpierw samemu trochę z tej miski zjeść. Poważnie:-)
>>>>
>>> Hmmm ;) Nie skomentuje.
>>> Zasada z posilkami jest prosta - najpierw je przywodca stada. Zawsze.
>>> Wlasciciel/e je pierwszy (z wlasnej miski :)), pies/psy w drugiej
>>> kolejnosci.
>>
>> Na National Geographic (chyba) jest fajny program - Zaklinacz Psow, sporo
>> mozna sie dowiedziec o ukladaniu psow, ale i o samych ludziach.
>>
> Uwielbiam ten program (a raczej Milana :))
> 'By wychowac psa, trzeba wyszkolic wlasciciela' - swieta racja.
>
Mam czasem wrażenie, że mój mąż jest Zaklinaczem Wszystkich Zwierząt...
--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy
|