Data: 2007-04-14 18:45:15
Temat: Re: Skrzyp polny
Od: Udziadeksu?@wro.vectranet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Katarzyna Tkaczyk wrote:
>
> Użytkownik <Udziadeksu?@wro.vectranet.pl> napisał w wiadomości
> news:evpqs8$2qe$1@news.vectranet.pl...
>> Udziadeksu?@wro.vectranet.pl wrote:
>>> tomy5 wrote:
>
>>
>> Od wielu lat nie ma też skrzypu na działkach sąsiadujących z moją. Nie
>> chcieli wapna z cukrowni i pozostali przy worku kredy sypanej co roku na
>> jesieni.
>> --
>
> A może to nie wapno, pod różnymi postaciami zadziałało, tylko intensywne
> pielenie grządek?
Nie można tego wykluczyć.
Udało nam się po kilkunastu latach przełamać chwasty - to znaczy przestały
wschodzić. Grządki były czyste bez pielenia. Pomijam mniszki lekarskie i
inne które wiatr przywiewał od sąsiadów.
Jest to zasługa żony, która spędziła na działce z dziećmi trzy urlopy
macierzyńskie + urlopy bezpłatne w maksymalnym wymiarze.
--
Pozdrawiam
Dziadek 2
Używaj Linuksa. Bądź legalny.
Czytaj www.linux.pl
|