Data: 2008-07-23 13:43:56
Temat: Re: Śladowe ilości orzechów...
Od: "bazyli4" <b...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1r4qos94814sz$.tpscpjcxyc48$.dlg@40tude.net...
> Uśmiałam się, kiedy zgodnie z "hacapem" mój mąż musiał nawet przy kiblach
> i
> umywalkach zawieszać szczegółowe instrukcje ich obsługi oraz procedury
> mycia rąk i spuszczania wody - tak to jest: papier wszystko przyjmie, a
> "śladowe ilości orzechów" legalnie i w obliczu tego samego "hacapu" się
> dopuszcza... ;-PPP
Pisałem taki "hacap" dla naszej szpitalnej kuchni. Panie przyniosły na
piśmie, jak gotują, a ja musiałem to rozpisać na odpowiedni drogi w
przestrzeni... no i trzeba było kuć ścianę w jednym miejscu, żeby pani,
która nosiła worki z obierkami do kontenera nie wracała tym samym korytarzem
co pani, która przynosiła skrzynki z ziemniakami z pobliskiej chłodni... bo
się drogi "czyste" i "brudne" nie mogą krzyżować ;o)
Pzdr
Paweł
|