Data: 2005-01-12 23:07:09
Temat: Re: Sledzie - korzenne
Od: "AW" <p...@h...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
To jest przepis mojej znajomej:
Przepis jest na 1 kg swiezych sledzich tuszek takich bez lbow i
flakow.
Cala reszta moze zostac bo o wiele latwiej sciaga sie skore i wybiera
osci
gdy sa one juz wymarynowane
Zrobic marynate: wlac do rondelka 1 szkl. octu 10%, 1.75 szkl. wody,
1.5
lyzki soli, 2 lyzki cukru, 15 gozdzikow, 5 ziaren pieprzu, 2 listki
laurowe
i zagotowac to wszystko. Gdy marynata ostygnie albo bedzie letnia zalac
nia
sledzie, przykryc talerzykiem i przydusic, tak zeby wszystkie sledzie
byly
pokryte marynata. Zostawic to na 24 godziny.
Po tym czasie zdjac skore, wybrac osci i zrobic ladne fileciki, które
nazely pokroic na ~3 cm kawalki. Ja wyfiletowane kawalki wkladam na
sito na
zlewem zeby odciekly od nadmianu sokow.
Kawalki ukladac w sloiku i na kazda warstwe klasc po kilka rodzynek
(bardzo
dobrze nadadza sie do tego rodzynki, które sa nawet stare i zapomniane
bo
zalegly gdzies w lodowce one i tak napecznieja i puszcza wszystkie
smaki,
a nie rozmokna za bardzo jak swieze). Na kazda warstwe namlec grubo
pieprzu. Gdy sloik jest napelniony zalac to wszystko oliwa i wstawic do
lodowki. Takie sledzie moga stac bardzo dlugo.
Uwagi:
- zbyt długie leżenie w marynacie, albo zbyt mocna marynata powoduje,
że śledzie robią się zbyt miękkie
- smak marynaty jest bardzo ważny, należy go dopasować do swoich gustów
- pieprzu musi być NAPRAWDĘ dużo
AW
|