Dnia 2004-03-22 20:22, Użytkownik Mamqa napisał :

> Witam
>
> Kupiłam w sobote pare kiełbasek dla dziecka (cielęcych) i dziś już były
> jakieś śliskie i lepiące, oczywiście je wyrzuciłam ale mam pytanko: czy
> to nadaje się jeszcze do spożycia choćby dla psa? Wole wiedzieć na
> przyszłość czy dalej marnować czy dawać czworonogowi...

To wyplywa z nich nadmiar wody zageszczonej chemia. Mozna uzywac, po
umyciu i poddaniu obrobce termicznej.
Ten plyn masz w wiekszej lub mniejszej ilosci w wiekszosci kielbas,
ktore nie sa suszone tradycyjnym sposobem (czyli swojskich i tych
piekielnie drogich z lepszych masarni). Kupuje wiejska i jakas taka
senatorska za 17-24 zl/kg to przypominaja swojska i sa OK. Na szczescie
sasiadka wczoraj urzadzala Swiniobicie i bedzie swojska kielbaska i
kaszanka... Bez konserwantow...

Pozdrawiam (sliniac sie na mysl o kielbasce, ktora jutro lub pojutrze
skonsumuje po uwedzeniu ;-)

--
Maciej Lewczuk
Redakcja CD-Action / Sukiennice 6 (3 piętro)
50-107 Wrocław / www.cdaction.com.pl
tel. (0 71) 343 61 67 w. 108, faks (0 71) 341 99 11