Data: 2004-07-23 12:07:14
Temat: Re: Spagetti- sos
Od: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 21 Jul 2004 22:20:29 +0200, "Anna Ladorucka"
<a...@p...onet.pl> wrote:
>Mysle, ze przecierane - jak sama nazwa wskazuje :). Chociaz moze i masz
>racje co do odwirowywania.
No tak, przecierane :) Tak czy inaczej ta galaretka chyba cala nie
zostaje na sicie?
>Mam kolege, ktory rowniez surowych pomidorow nie cierpi, natomiast w formie
>ketchupu badz przecieru jak najbardziej. Zreszta surowy pomidor i przecier z
>gotowanych pomidorow to jak dla mnie dwa rozne smaki.
Nikt nie powiedzial, ze mowi sie o przecierze z pomidorow gotowanych
:) Wiele przecierow pachnie i smakuje swiezymi pomidorami i takie sa
chyba najlepsze... Kiedy mieszkalam w sycylijskim klasztorze siostry
robily dwa rodzaje przecierow - "crudo" i ... "cotto"? W kazdym razie
jeden byl pakowany do butelek surowy, drugi juz ugotowany. Pewnie ze
ten przecier "surowy" nie byl zupelnie surowy bo sie go potem
pasteryzowalo, ale aromat i smak byl inny od tego gotowanego przed
ladowaniem w butelki, mial w sobie ten aromat swiezych pomidorow. No
ale moze stracil w sobie to cos, co Th. przeszkadza :)
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
|