Data: 2009-07-08 20:23:30
Temat: Re: Spodziewaliście się że wrócą krucjaty ?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 8 Jul 2009 21:17:48 +0200, Stalker napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote
>
>> A co z wirusem? I z Księżycem? - jak on wygląda? jak tam jest? Opowiedz
>>:->
>
> Akurat fatalnie wybrałaś sobie kontrprzykłady.
Myślę wręcz przeciwnie. I zaraz wytłumaczę, bo widzę, że nie łąpiesz/cie,
jak bardzo się łudzicie widząc.
> Wirus jest, jak sie ktoś
> uprze może sobie go pod mikroskopem oglądać,
Mikroskop to tylko narzędzie do przetwarzania/tworzenia obrazu.
Co i jakie jest naprawde - nie wiesz i nie bedziesz wiedział nadal. Chyba
wiesz o tym, że nawet widzenie kolorów jest indywidualną sprawą każego oka,
jak również gatunku...
Możesz tylko używać różnych, choćby najdoskonalszych narzędzi,
skonstruowanych przez siebie/innych_ludzi do tworzenia obrazu na swoją
ludzką modłę, tzn według naszej ludzkiej optyki. Nigdy jednak nie
zobaczysz niczego bezpośrednio i obiektywnie - nawet obraz z własnego oka
we własnym mózgu masz nieobiektywny - w skrajnych przypadkach mózg potrafi
nawet kłamać i zniekształcać lub tworzyć obrazy rzeczy, których wcale nie
ma.
Sprawa ostatecznie i tak zawsze sprowadza się do Twojej wiary w wirusa czy
Księżyc.
jak moja w Chrystusa.
I nie Tobie oceniać, czyja lepsza.
> efekty jego działania można
> zobaczyć w szpitalu.
Efekty działania Chrystusa też można zobaczyć - i to nie tylko w szpitalu,
a mnie akurat za Jego sprawą szpital właśnie ominął.
:-)
> Księżyc też jest, można go zobaczyć jak sie wieczorem za okno wyjrzy, jak
> ktoś chce może sobie teleskop kupić i samemu zobaczyć jak wygląda.
Teleskop ttylko przetwarza obraz. Twoja percepcja może być zbiorowym
złudzeniem na skutek sugestii/oczekiwań ze strony naukowców/ogółu na temat
tego, co Ty akurat "obowiązany" jesteś widzieć.
:-)
|