Data: 2012-02-16 08:13:33
Temat: Re: Sponsoring
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia dzisiejszego niebożę Bbjk wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2012-02-16 00:49, Chiron pisze:
>
>> Po prostu jest lubiana- ale mnie właśnie interesują jej relacje od
>> najmłodszych lat z najbliższymi- bo to właśnie one w przytłaczającej
>> większości ją ukształtowały.
>
> Nie miała łatwego dzieciństwa ani wczesnej młodości, wręcz przeciwnie,
> uzbierałoby się tych perypetii na powieść, jednak nie chcę wdawać się w
> szczegóły. Twoja teoria w tym przypadku całkowicie nie jest trafiona,
> dlatego przyszło mi na myśl życie tej przyjaciółki, czytając o tych
> "wspierających ojcach".
>
> Na pewno udane dzieciństwo procentuje później, daje pogodę, spokojną
> pewność siebie, umiejętność współżycia z innymi, asertywność i poczucie
> własnej wartości, ale brak wspierających rodziców i szczęśliwego
> dzieciństwa nie determinuje nieszczęśliwego późniejszego dorosłego życia i
> zaburzonych relacji z innymi, nie jest piętnem skazującym na samotność i
> odrzucenie.
Otóż to.
Qra
|