Data: 2008-07-11 10:34:18
Temat: Re: Sprawa "zgwalconej" Agaty - epilog?
Od: tren R <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Nazwałbym to raczej próbami "stopowania w podśmierdywaniu",
> jeśli już.
> Poza tym to ty wprowadziłeś "kwiecistą" konwencję do naszych
> polemik - ciągle o tym zapominasz.
zechcesz zrobić wysiłek i wskazać mi ten kwiecisty moment?
> A tak na serio: ścieranie się skrajnych poglądów jest cenne
> nieporównanie bardziej dla tych, którzy mają wątpliwości IMHO,
> niż dla bezpośrednio zaangażowanych w ścieranie.
można się skrajnie różnić i skrajnie ścierać
ale imho twoja konwencja często jest monotonnie agresywna
i nic w tym w zasadzie cennego nie ma, choć pewne aspekty twojego stylu,
zgadzam się, są trudnym orzechem do zgryzienia dla coponiektórych
> Przede wszystkim dlatego to robię.
> Mam nadzieję, że ty choć trochę także. ;)
raczej nie, ja sobie tu po prostu jestem, bez żadnych edukacyjnych
ciągot społecznych :)
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
|