Data: 2011-01-28 14:00:28
Temat: Re: Sprawa zmian w systemie emerytalnym
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ihui0n$8in$1@news.onet.pl...
>W dniu 2011-01-28 13:30, Stalker pisze:
>>
>> Wprowadzić bykowe :-)
>>
>> Kluczem do działania "umów międzypokoleniowych" jest konieczność
>> posiadania i utrzymywania dzieci. Dzisiejsi rodzice posiadając i
>> kształcąc swoje dzieci (i inwestując w to własne środki) tej umowy
>> dotrzymują. Kto dzieci nie ma, umowę łamie i powinien zrekompensować to w
>> inny sposób, np. ofiarniej dokładając się do wypłat DZISIEJSZYCH
>> emerytur.
>>
>> To się strasznie nie spodoba globowi czy Lebowskiemu (i Vilar),
>> ale cóż poradzić: taxes are brutal :-)
>
> Ale najsmutniejsze jest to, że w wielu przypadkach będzie wręcz
> odwrotnie - bezdzietni, którzy wielokrotnie mogą sobie pozwolić na to, by
> więcej pracować i zarabiać, odłożą sobie więcej, niż rodziny, które mają
> dzieci i muszą w związku z tym trochę odpuścić z pracą zawodową. I w ten
> oto sposób dzieci będą bardziej pracować nie na swoich rodziców, a na
> bezdzietnych z pokolenia ich rodziców.
>
> Ewa
>
Powtórzę,
nie liczę na państwową emeryturę, liczę wyłącznie na to co już mam i co będę
miała.
Czyli na siebie.
I to jest moim zdaniem zwykły, zdrowy rozsądek.
MK
|