Data: 2006-01-03 05:16:21
Temat: Re: Sprzedam dusze..(zyciowa historia)
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
PowerBox; <dpca4i$so2$1@nemesis.news.tpi.pl> :
>
> Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:dpc4an$82g$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > Tak [j.w.] przeważnie zaczyna się miłość, ale - jeżeli dochodzi szybko
> > do związku, to j.w. przeradza się w Miłość, jeżeli nie, to j.w. może
> > zacząć wymykac spod kontroli i wtedy nawet związek z wymarzonym może nie
> > pomóc - wtedy to już tylko leki.
>
> - bez przesady, nie strasz biednej dziewczyny prochami.
Eeee - to chyba kwestia tego, z czym miewam kotakty - ostatnio miałem
kontakt z osobą w stanie ciężkim m.in. po "zakochaniu". Ale napisać nie
zaszkodziło. ;)
Flyer
|