Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: Kaja <f...@f...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Srodek nasenny
Date: Mon, 30 Oct 2000 23:16:37 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 39
Message-ID: <3...@f...pl>
References: <8tfljh$s4s$2@news.tpi.pl> <8thr3m$cm1$1@sunsite.icm.edu.pl>
<3...@f...pl> <8tjgrb$7vg$3@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pi108.warszawa.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 972944765 2577 213.76.104.108 (30 Oct 2000 22:26:05 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 30 Oct 2000 22:26:05 GMT
X-Accept-Language: pl,en
X-Mailer: Mozilla 4.7 [pl] (Win98; I)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:34881
Ukryj nagłówki
Maja Krężel napisał(a):
>
> No chyba żartujesz! A nie potrafiłaś sobie sama z tym problemem poradzić,
> podobnie jak z tą depresją, która Cię tam kiedyś dopadła? Musiałaś naprawdę
> łykać prochy? Przecież to grozi uzależnieniem :~>>
Coś Ci się zupełnie za przeproszeniem popieprzyło...Pomyliłaś chyba
adres...Może cofnij się do poprzednich postów...Nigdy bym nie brała
żadnych
proszków na depesję, ponadto jestem zdrowa na ciele i umyśle a kłopoty
mogą
dopaść rownież i Ciebie...Nikt nie zna dnia ani godziny...Do mnie już
się los
znowu uśmiechnął i to w bardzo krótkim czasie ...i bez pomocy "ludzi"
oraz
proszków...Gdyby mnie dopadła przedtem jakaś depresja, to napewno już
bym nie
żyła... ale ja wiedziałam, że moja krzywda wróci tam skąd była mi zadana
i już
los się mści na tych osobach...Bez mojej ingerencji....:-)
Co do proszków na sen, to może byś coś poradzila tamtej osobie ( nie
pamiętam
już kto to był), która ma kłopoty ze snem i przestała się mnie
czepiać?...
Połknięcie ze dwa razy proszka na sen nie powoduje uzależnienia i
czasami jest
potrzebne jak dla kogoś dzień jest nocą a noc dniem...a trzeba rano
wstać do
pracy.
Kaja
Btw.Jesteś jakmś wstrętnym, zgryźliwym i nie lubianym babskiem.
Nie będe Ci już odpisywała.
|